Ta informacja potwierdza to, co mówiło się już wcześniej - w spin-offach Harry'ego Pottera prawdopodobnie zobaczymy wątek Gellerta Grindelwalda, potężnego czarnoksiężnika, który przecierał szlaki Voldemortowi. Akcja Fantastycznych zwierząt osadzona jest w 1926 roku, czyli w czasach gdy Grindelwald rósł w siłę i budował armię, a jego ataki nasilały się zwłaszcza w Europie. Sequele prawdopodobnie pokażą jakąś część tego procesu.

Czytaj także: Będzie 3. sezon kultowego Young Justice

Jak wiadomo, Grindelwald ostatecznie został pokonany przez Albusa Dumbledore'a w słynnej walce. Skoro postać dyrektora Hogwartu (a wcześniej profesora Transmutacji) pojawi się w kolejnych częściach serii, to jest szansa, że na ekranie zobaczymy także wspomnianą konfrontację. Trwają poszukiwania aktora, który wcieli się w rolę młodszego Dumbledore'a. W filmach o Harrym Potterze odgrywali ją Richard Harris i Michael Gambon.

Wcześniej zapowiedziano, że do obsady sequela dołączył Johnny Depp, który w krótkim występie pojawi się już w pierwszej części. Chodzą słuchy, że to własnie on sportretuje postać Grindelwalda, ale nie są to informacje potwierdzone.

Fantastic Beasts and Where to Find Them do kin trafią już 18 listopada. W roli Newta Scamandera zobaczymy Eddiego Redmayne'a.