

Film The Nice Guys debiutuje w USA w ten weekend i będzie musiał konkurować z takimi produkcjami jak Angry Birds, Neighbors 2: Sorority Rising oraz Captain America: Civil War. Ta konkurencja nie umknęła uwadze Joela Silvera, który w humorystycznym filmiku nakrzyczał na Ryana Goslinga i Russella Crowe'a podczas tzw. press junketu, czyli dnia, kiedy udzielają wywiadów przed kamerami dla prasy z Europy. Jego pretensje dotyczyły formy promocji, która musi wznieść się na wyższy poziom, by mogli zawojować kina w ten weekend. Zobaczcie, jak im to wyszło:
Fabuła filmu w reżyserii Shane'a Blacka rozgrywa się w Los Angeles w latach 70. biegłego wieku i skupia się na pechowym detektywie Hollandzie Marchu (Ryan Gosling) i osiłku Jacksonie Healym (Russel Crowe), którzy muszą współpracować, by rozwiązać sprawę zaginionej dziewczyny oraz śmierci gwiazdy porno. Podczas śledztwa odkrywają szokującą konspirację sięgającą najwyższych szczebel władzy.
Zobacz także: Pierwsze krwawe minuty Preachera
W obsadzie są Ryan Gosling, Russell Crowe, Angourie Rice, Matt Bomer, Margaret Qualley, Keith David i Kim Basinger. Premiera w USA i w Polsce już 20 maja.
Źródło: comingsoon.net / zdjęcie główne: materiały prasowe

