Q. Cząstka strachu: przeczytaj początek powieści w świecie Jamesa Bonda
Już za parę dni będzie miała miejsca polska premiera książki Q. Cząstka strachu. Mamy dla was do przeczytania jej początek.


Już 23 października, nakładem wydawnictwa Skarpa Warszawska, ukaże się powieść osadzona w świecie znanym z powieści i filmów z Jamesem Bondem w roli głównej. Tym razem jednak to nie Agent 007 będzie na pierwszym planie, a inna, lubiana postać.
Mowa mianowicie o Q, znanym z dostarczania Bondowi różnych gadżetów. Historia opowiedziana w powieści Q. Cząstka strachu ma miejsce po tym, jak Q zostaje zwolniony z MI6 na skutek cięć budżetowych. Wraca w rodzinne strony i szybko zostaje wplątany w sprawę śmierci dawnego znajomego, który miał szansę dokonać przełomowego odkrycia.
Początek książki Q. Cząstka strachu autorstwa Vaseema Khana w przekładzie Anny Bergiel znajdziecie poniżej, pod opisem i okładką książki.
Q. Cząstka strachu - opis i okładka

Q – znany również jako major Boothroyd – zostaje niespodziewanie odsunięty od pracy w brytyjskim wywiadzie, gdzie zajmował się rozwojem technologii dla agentów MI6. Postanawia zatem powrócić do swojego sennego rodzinnego miasteczka by odpocząć po służbie.
Jego przyjaciel z dzieciństwa – znany informatyk kwantowy Peter Napier – ginie w dziwnych okolicznościach, pozostawiając po sobie tajemniczą notatkę. Q czyje się zobowiązany do zbadania sprawy i wkrótce odkrywa, że przełomowe odkrycia Napiera mogły przyciągnąć złowrogie siły...
Czy Q zdoła rozszyfrować prawdę o śmierci przyjaciela, nawet gdy zbliża się niebezpieczeństwo?
Q. Cząstka strachu - fragment książki
Prolog
Mężczyzna w ciemnym garniturze przemierzał nocą w pośpiechu korytarze dużego, bezkształtnego szarego budynku, groźnego niczym jaskinia baśniowego ogra.
Dotarłszy do pokoju na najwyższym piętrze, nerwowo poprawił krawat, po czym zapukał do drzwi.
Chwilę później rozmawiał już z jedynym człowiekiem, który zajmował pomieszczenie, mężczyzną niewielkiego wzrostu i o niezbyt kształtnej głowie, w białej koszuli i szarym krawacie, siedzącym za błyszczącym biurkiem przykrytym dokumentami. Obok nich leżała do połowy zjedzona pizza i stała szklanka zawierająca coś, co przypominało whisky.
– Dobry wieczór. Mam nagranie, o które pan prosił.
Mężczyzna wyjął z kieszeni pendrive’a i podłączył go do komputera stacjonarnego.
– To fragment przemówienia doktora Petera Napiera sprzed dwóch lat, wygłoszonego podczas sympozjum na temat komputerów kwantowych na MIT, czyli w Massachusetts Institute of Technology w Stanach Zjednoczonych.
Siedzący mężczyzna uniósł brwi.
– Wiem, czym jest MIT.
Na monitorze pojawił się obraz. Ciemnowłosy biały naukowiec przemawiał ze sceny z brytyjskim akcentem.
– W jaki sposób człowiek może być jednocześnie żywy i martwy? To pytanie zadał mi ostatnio… ksiądz. Nauka o kwantach to jedno z rzadkich zjawisk, w których przecinają się wiara, nauka i fikcja. Religia mówi nam, że człowiek tak naprawdę nigdy nie umiera.
Ciało w końcu nas zawodzi, ale nasza istota, którą według woli można nazwać duszą, trwa, by w końcu trafić do nieba lub piekła, osiągnąć nirwanę albo błąkać się po jakimś starym dworze w Anglii. [Śmiech niewidocznej publiczności poza kadrem]. Fikcja idzie o krok dalej. Ciało i mózg umierają, ale przy odrobinie sprytu można je wskrzesić. I tak powstają wampiry, zombie oraz studenci, którzy przychodzą na poranne wykłady. Nauka… i tu zaczynają się schody…
Nagle na scenę wbiega brodaty mężczyzna i ciska w Napiera kilkoma jajkami, wykrzykując przy tym antytechnologiczne hasła. Pojawia się ochrona i wyprowadza protestującego. Chwilę później Napier kontynuuje:
– Rewolucja komputerów kwantowych zmieni świat. Jak przed chwilą widzieliśmy, niektórzy się tego panicznie boją. Ale prawda jest taka, że można źle wykorzystać każdą nową, potężną technologię. Tylko że to nie technologia jest za to odpowiedzialna. W końcu nikt nie wini dinozaurów z Parku Jurajskiego za to, że pożarły kilkoro ludzi. To właśnie ludzi należy winić za to, że zbudowali marne klatki! Mówi się, że nauka o kwantach przeczy logice. W świecie kwantów klasyczne prawa fizyki przestają działać… i dlatego koty, a także ludzie mogą być jednocześnie martwi i żywi. Ale prawda jest taka, że nawet niepewność rządzi się swoimi prawami. Wkrótce poznamy te prawa. I wtedy naprawdę zmienimy świat.
Szary ekran.
Siedzący mężczyzna zapalił papierosa.
– Nasi… partnerzy w Anglii uważają, że ten człowiek potrafi zrobić to, co nam obiecali?
– Tak, proszę pana.
– Dobrze. Może pan działać.
Gdy podwładny opuścił pomieszczenie, mężczyzna nadal wpatrywał się w wizerunek Petera Napiera na ekranie. Ten człowiek to albo oszust, albo iluzjonista. Jeśli był tym drugim, świat miał wkrótce ponieść tego konsekwencje.
Sięgnął po kawałek pizzy i odgryzł solidny kęs. Anchois i kiszona kapusta. Pycha. Spojrzał na fotografię w złotej ramce. Kobieta o surowym wyrazie twarzy patrzyła na niego z dezaprobatą. Odwrócił zdjęcie, położył je na biurku, zagasił papierosa w szklance z whisky i wrócił do pracy.
Miał wiele do zrobienia. I naprawdę mało czasu.
Źródło: Skarpa Warszawska



naEKRANIE Poleca
ReklamaKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1976, kończy 49 lat
ur. 1983, kończy 42 lat
ur. 1973, kończy 52 lat
ur. 1945, kończy 80 lat
ur. 1983, kończy 42 lat

Lekkie TOP 10
