

Rekrut to dobrze oceniany serial o policjantach, w którym nie brak humoru oraz emocji. Afton Williamson w roli Bishop była uważana za jeden z najmocniejszych punktów pierwszego sezonu. Dlaczego więc nie powróci w 2. serii?
Aktorka tłumaczy, że podczas kręcenia pilota doświadczała dyskryminacji na tle rasowym oraz często słyszała niestosowne komentarze na temat jej koloru skóry. Było to związane z jej współpracą z departamentem zajmującym się charakteryzacją, fryzurami i makijażem. Do tego producenci wykonawczy serialu z jakichś przyczyn ją dręczyli.
Williamson wyjaśnia, że problem narastał wraz z pracą nad pierwszym sezonem i nie ulegał poprawie. Do tego doszło molestowanie seksualne ze strony jednego z aktorów, który przez cały sezon powracał w gościnnej roli. Dodaje też mocne oskarżenia wobec szefa departamentu charakteryzacji, który miał ją napastować seksualnie podczas imprezy z okazji zakończenia prac nad pierwszym sezonem.
Opowiada, że podjęła kroki zgodnie z procedurami. Zgłosiła problem molestowania seksualnego bezpośrednio showrunerowi Alexiemu Hawley'owi, który według jej wiedzy, nie został zgłoszony do działu kadr, tak jak jej to obiecano. Szef działu charakteryzacji został zwolniony w wyniku napaści na tle seksualnym, ale nikt nie reagował, gdy przez cały sezon otwarcie używał wobec niej wulgarnych komentarzy na tle rasistowskim i dręczył ją psychicznie.
Gdy zapytała, czemu nie został on zwolniony i nic nie zrobiono, showrunner powiedział jej, że nawet nie przekazał tego działowi kadr, tak jak obiecał. Następnie poproszono ją o powrót w 2. sezonie z obietnicą, że wszystko zostało załatwione.
Amerykańska stacja ABC oraz showrunner Alexi Hawley nie skomentowali mocnych oskarżeń aktorki. Zobaczcie sami post na Instagramie aktorki. Niestety, ale postu nie da się osadzić.
Źródło: tvline.com / zdjęcie główne: materiały prasowe

