Materiały prasowe
Nosferatu jest wymarzonym projektem Roberta Eggersa, ale okazuje się, że Frankenstein również mu się przewinął przez myśl. Problem w tym, że remake tej historii w jego wydaniu nie był udany. Przynajmniej sam reżyser tak uważa, o czym opowiedział w wywiadzie dla Conversations at Curzon. Jego prace nad potencjalnym filmem zajęły mu zaledwie dwa tygodnie.
Fot. Netflix/Vanity FairRobert Eggers czeka na nowego Frankensteina
Choć jego próba nie powiodła się, reżyser nie może doczekać się adaptacji Guillerma del Toro, która ma trafić na ekrany już w 2025 roku. Szczególnie że Eggers sądzi, iż jego własny pomysł na remake "był beznadziejny". Wierzy natomiast, że del Toro wniesie do tej historii zupełnie nową jakość.
W tym samym wywiadzie Eggers dokonał refleksji nad projektami, które mogły zostać przez niego pominięte. Wśród nich jest "średniowieczny film", którego scenariusz przeczytał w samolocie kilka miesięcy temu. Stwierdził, że definitywnie warto do niego wrócić.
Zobacz także: Tak wygląda Bill Skarsgård jako wampir w Nosferatu. Wyciekły zdjęcia
Nosferatu - fabuła, polska premiera
Nosferatu to gotycka opowieść o obsesji pomiędzy młodą kobietą a starożytnym transylwańskim wampirem. Akcja dzieje się w XIX-wiecznych Niemczech. Prastary krwiopijca zakochuje się do szaleństwa, śledząc losy wybranki. Wywołuje przy tym nieopisaną grozę.
Film trafi do polskich kin 21 lutego 2025 roku.
Źródło: comicbook.com