Od dziś w przedsprzedaży można zamówić dwa modele telewizorów 8K od Samsunga o przekątnych 65 i 75 cali. Jak można się domyślić, za taki luksus przyjdzie nam zapłacić sporą sumę. Mniejszy model wyceniono na 20 tysięcy złotych, a 75-calowca kupimy za 30 tysięcy złotych. Pod koniec roku ma zadebiutować jeszcze większy model o przekątnej 85”. Będzie to jednak sprzęt przeznaczony dla najbardziej wymagających klientów, którzy są skłonni wydać 60 tysięcy na nowy telewizor.

Aby zrekompensować tak wysoką cenę, w pakiecie otrzymamy usługi wniesienia, instalacji oraz kalibracji urządzenia. Dzięki nim klienci będą mieli pewność, że sprzęt będzie idealnie skonfigurowany do pracy z materiałami w wysokiej rozdzielczości. Firma dodaje do zestawu także wieszak No-Gap, który pozwoli zawiesić telewizor przy samej ścianie.

Warto zauważyć, że dziś stacje telewizyjne nie nadają w 8K, materiałów takich nie znajdziemy także na płytach Blu-ray czy w serwisach VoD. Po co zatem Samsung produkuje telewizory pracujące w takiej rozdzielczości? To proste, firma opracowała sztuczną inteligencję, która jest w stanie przeskalować materiały Full HD do 8K, znacząco poprawiając ostrość obrazu. Filmy demonstracyjne wyglądały dość przekonująco – algorytm świetnie wyostrzał napisy, faktury i drobne elementy tła. Ale prawdziwym testem dla tej technologii będzie sprawdzenie, jak razi sobie ze skalowaniem treści telewizyjnych czy tych pochodzących z serwisów VoD.