W amerykańskiej telewizji przyjęło się, że seriale dramatyczne trwają godzinę (czasu antenowego), a seriale komediowe 30 minut. O ile te pierwsze w ramówkach radzą sobie przeważnie nieźle, tak półgodzinne komedie notują znacznie słabszą widownię. W telewizji ogólnodostępnej tworzy się coraz mniej produkcji komediowych, bo i też zapotrzebowanie jest mniejsze (mniej ludzi ogląda komedie niż np. 10 lat temu). W telewizjach kablowych funkcjonowało to podobnie, ale telewizja Showtime chce nieco zmienić podejście do tego gatunku telewizyjnego.

Czytaj także: Falling Water – USA Network zamawia nowy serial

David Nevins - prezes Showtime zapowiedział, że jego stacja będzie aktywniejsza w przypadku tworzeniu godzinnych komedii. Od momentu gdy Nevins pojawił się w Showtime, jednym z jego pierwszych zamówień był serial House of Lies. W trakcie jego prezesury do końca doprowadzono seriale Weeds i Californication, ale też wiele komedii anulowano, w tym Happyish oraz Crazy Ex-Girlfriend (który ostatecznie znalazł drugi dom w CW).

Nowy serial telewizji Showtime pt. Roadies tworzony był jako 30-minutowa komedia, ale dziś wiadomo, że będzie miał godzinne odcinki. Powody są bardzo proste.

- Godzinne seriale generalnie mają większą widownię, są chętniej streamowane i radzą sobie o wiele lepiej na arenie międzynarodowej. Uważamy, że godzinny serial to najlepsza forma rozrywki, bez względu na gatunek. Obecnie zamówiliśmy piloty 3 seriali komediowych, a każdy z nich będzie trwał godzinę. Emitujemy też seriale Shameless i Billions, które również trwają w ramówce 60 minut - zauważa Nevins.

Czy za pomysłem Showtime podążać będą również inne telewizje?