

Salóme Gunnarsdóttir, aktorka wcielająca się w kluczowe postacie Mary Shepherd-Sunderland i Marii w nowej wersji kultowego survival horroru Silent Hill 2 Remake, oficjalnie potwierdziła, że nie została zaproszona do pracy nad dodatkiem Born from a Wish. Informacja ta, ujawniona podczas jej transmisji na żywo na Twitchu, ostudziła nadzieje fanów oczekujących na to rozszerzenie.
Bohaterka, którą Salóme Gunnarsdóttir ożywiła na ekranie, jest niezwykle istotna dla fabuły dodatku Born from a wish. Rozgrywka skupiała się na losach Marii przed jej spotkaniem z Jamesem Sunderlandem. Oświadczenie Gunnarsdottir, że ani Konami, ani studio Bloober Team się z nią nie kontaktowało, sugeruje, że dodatek może nie trafić szybko (lub w ogóle) do Silent Hill 2 Remake.
To zaskakujący obrót spraw, zwłaszcza że zaledwie miesiąc temu znany insider i entuzjasta gier grozy, Dusk Golem, twierdził, iż Bloober Team pracuje nie tylko nad optymalizacją gry pod kątem PS5 Pro, ale także nad nowym DLC. Nie wiadomo więc, czy polskie studio zaangażowało do projektu inną aktorkę, czy też Born from a Wish w ogóle nie powstaje.
Źródło: twistedvoxel.com

