"Skandal" powraca do ramówki za 2 tygodnie - 29 stycznia. Wydarzenia, jakie obejrzymy w nowych odcinkach, w bezpośredni sposób nawiązywać będą do jesiennego finału, w którym Olivia Pope zniknęła ze swojego mieszkania (prawdopodobnie została porwana). - Ta biała sofa, którą świetnie znacie była bardzo droga. Tak. To dla bohaterów tzw. Code Red - tłumaczy aktorka Katie Lowes.

- W pierwszej połowie nowego sezonu widzieliście, że dowodzenie w OPA przejęła Queen. Gdy dowie się, że Olivia została porwana, bohaterka jeszcze bardziej zaangażuje się w odszukanie swojej szefowej - dodała Lowes.

Czytaj także: "Arrow" - zobacz zwiastun

Producenci zaznaczają, że najbliższe 4 odcinki będą przełomowe dla wydarzeń w całym serialu "Skandal" oraz mocno nawiązywać będą do 1. serii.

- Szykujemy dla widzów gigantyczne niespodzianki, które tyczyć będą się Gladiatorów. Jeśli pamiętacie jak wyglądał 1. sezon, to będziecie niezwykle zaskoczeni.

Twórcy serialu "Skandal" porównują wydarzenia, które zobaczymy na ekranie m.in. do wielkiego odkrycia, że Rowan jest ojcem Olivii.