Hollywood od kilku dni żyje skandalem małżeńskim Johnny'ego Deppa i Amber Heard. Serwisy plotkarskie raz po raz bombardują nowymi informacjami w sprawie. Aktor wyrokiem sądu otrzymał już zakaz zbliżania się do żony, a sama aktorka na jednym z portali społecznościowych podzieliła się z publiką zdjęciem swojej posiniaczonej twarzy, która miałaby być tylko dopełnieniem nieustannych awantur wywoływanych przez Deppa. W całej sytuacji pojawia się jeszcze problem związany z wejściem do kin filmu Alice Through the Looking Glass.

Jak donoszą zagraniczne media, producenci dzieła zaczynają się martwić, że w cieniu skandalu ostateczny wynik finansowy filmu będzie dużo mniejszy, niż początkowo zakładano. Być może dlatego Depp, zamiast promować obraz ze swoim udziałem, wraz z zespołem Hollywood Vampires udał się w trasę, a plany koncertów pokrywają się z premierą Alice Through the Looking Glass w kolejnych krajach. Od czasu Pirates of the Caribbean: Dead Man's Chest i Alice in Wonderland aktora uznawano za jedną z największych gwiazd kina familijnego, jednak ostatnie wydarzenia mogą skutecznie zmienić stan rzeczy. Depp zdążył co prawda wziąć udział w kilku spotkaniach z prasą i pojawić się w programie Grahama Nortona, lecz nie ma żadnego potwierdzenia, że weźmie także udział w promocji filmu w Japonii, co początkowo zakładano.

Ani Disney, ani Depp nie zabierają oficjalnego stanowiska w całej sprawie. Wiadomo tylko, że od czasu światowej premiery filmu aktor nie udzielił żadnego wywiadu, co w normalnych warunkach promocji kinowych wydaje się zupełnie naturalne. Wyniki finansowe Alice Through the Looking Glass są na razie umiarkowane, choć pamiętajmy, że wpływ na to może mieć także szereg innych czynników - od osoby reżysera począwszy na zmieniającym się aktorskim emploi Deppa skończywszy.

Czytaj także: Nasza recenzja Alicji po drugiej stronie lustra