ABC nakazało producentom swoich seriali "przyciąć" koszta produkcji o 2%. Informacja ta wyciekła tydzień temu w zastrzeżonej notce z biura stacji.

"Każdego dnia docierają do nas nowe wiadomości o kryzysie jaki dotknął nasz kraj. Nie jesteśmy uodpornieni na obecną sytuację" - podaje notka.

ABC zostawiło wolną rękę producentom odnośnie tego w jaki sposób osiągną zamierzone 2% cięcia. Jednocześnie postawiono ich przed pytaniem o to "które to dokładnie wydatki zamierzają uciąć w trybie natychmiastowym".
Podobne cięcia zapowiedziała stacja NBC Universal, jednakże tam zarządano 3%!
Seriale które już odczuły cięcia budżetowe to "Smallville" oraz "Samantha Who". W tym drugim zrezygnowano z paru odcinków sezonu.
Inne sposoby cięcia kosztów to wynajmowanie tańszego sprzętu, kamer i firm instalatorskich.

Od siebie dodam tylko, że w kwestii cięcia kosztów produkcji filmowych i telewizyjnych, amerykańscy producenci powinni przyjechać do Polski na szkolenie. A w ramach szkolenia powinni obejrzeć naszego "Misia" i "Zmienników".
Pamiętacie scenę z Misia, gdzie przebrali kota za zająca? Może niedługo podobnych zabiegów doczekamy się za wielką wodą, z racji że taniej...