W wywiadzie dla portalu ComicBook Dave Gibbons, rysownik legendarnego komiksu Watchmen, do którego scenariusz napisał Alan Moore, zabrał głos na temat ewentualnego wyreżyserowania przez Matthew Vaughn filmu Człowiek ze stali 2:

Nie wiem więcej niż wy na temat tego, czy on zrobi tę produkcję. Dla mnie wygląda to na świetny pomysł. I myślę, że właśnie w taki sposób te rzeczy powinny ewoluować. Był czas, kiedy superbohaterowie musieli być naprawdę mroczni. Mam tu na myśli trylogię The Dark Knight. Czuję się nieco winny, bo to Alan Moore i ja 30 lat temu wymyśliliśmy koncepcję mrocznych herosów. Nigdy nie sądziliśmy, że to będzie trwać tak długo.

Gibbons kontynuował:

Wydaje mi się jednak, że dzisiaj popularniejsza jest nieco lżejsza tonacja, z większą ilością przygód, bardziej kolorowa historia. Przykładami mogą tu być Guardians of the Galaxy, Thor: Ragnarok czy Kingsman: The Secret Service. Sądzę, że Matthew Vaughn doskonale rozumie ten typ kina rozrywkowego.

Zobacz także: Vaughn o Człowieku ze stali 2: Superman jako promień światła w mroku

Odnosząc się ostatecznie do filmu Batman v Superman: Dawn of Justice :

Jak powiedziałem wcześniej, wydaje mi się, że w obecnym kinie panuje trend rozrywkowy - on jest mniej mroczny, za to więcej w nim nadziei. Sądzę, że film o Batmanie i Supermanie miał kłopoty z przyjęciem właśnie przez to, że był zbyt mroczny, że Superman był tak samo mroczny jak Batman. Dla mnie taki zabieg nie ma sensu - warto było wprowadzić kontrast między oboma bohaterami.