
W 2015 roku Robert J. Szmidt wydał powieść Szczury Wrocławia. Chaos, w której przedstawił wizję apokalipsy zombie w czasach PRL-, oddając specyfikę epoki i doprawiając to typową dla horrorów fabułą. Przy okazji zaprosił do zabawy fanów, którzy mogli się zgłaszać, by ich literackie alter ego zginęło w powieści.
Dziś do sprzedaży, nakładem wydawnictwa Insignis, trafił drugi tom serii, czyli Szczury Wrocławia. Kraty. Także tutaj rzesza fanów twórczości autora zostaje zgładzona na kartach książki.
Poniżej prezentujemy okładkę, a także opis powieści Szczury Wrocławia. Kraty:
10 sierpnia 1963. Epidemia czarnej ospy, po której Wrocław został objęty ścisłą kwarantanną, staje się preludium znacznie poważniejszych wydarzeń. W ciągu zaledwie kilku godzin milicja oraz wezwane na pomoc oddziały wojska tracą kontrolę nad mnożącymi się w zastraszającym tempie hordami nieumarłych. Z dnia na dzień upada stary porządek rzeczy.
Garstka ludzi próbuje znaleźć ocalenie za murami więzienia. Cena ich bezpieczeństwa jest wysoka – na wolność wydostają się najgorsi przestępcy, w tym wielu skazanych na śmierć morderców, którzy są najlepiej przystosowani do przetrwania w chaosie, jaki ogarnął miasto. Jednym z nich jest Fabian Sprycha, bezwzględny zabójca i kanibal, który zrobi wszystko, by ludzie mu podobni objęli władzę nad Wrocławiem.
Szczury Wrocławia to historia zmagań o kształt nowej rzeczywistości, w której drugi człowiek może okazać się gorszym wrogiem niż hordy zombie.
Co o tym sądzisz?
Jeżeli posiadasz oddzielne konto w serwisie disqus kliknij tutaj, aby je powiązać
UWAGA: Ten komunikat będzie się pojawiał aż do momentu uruchomienia systemu nowych komentarzy niezależnie od tego czy wykonasz powyższe instrukcje czy nie.