Top Gun: Maverick to nadchodzący sequel filmu akcji z Tomem Cruisem w roli głównej. Aktor powróci w obsadzie, a wraz z nim zagrają między innymi Miles Teller, Val Kilmer, Ed Harris czy Jon Hamm.

Tom Cruise słynie z tego, że wiele scen kaskaderskich wykonuje osobiście - wygląda na to, że nie inaczej będzie w przypadku nadchodzącego filmu. Według portalu Entertainment Weekly, który powołuje się na rozmowę z Paramount Studios, aktor zamierza samodzielnie zasiąść za sterami samolotu na potrzeby realizacji jednej ze scen. Jednocześnie potwierdzono, że raczej nie będzie to samolot wojskowy - cywile nie mają prawa zasiadać za sterami takiej maszyny, niezależnie od tego, jak bardzo potrzebuje tego fabuła filmu. Potwierdzono jednak, że Cruise (który jest licencjonowanym pilotem), odbył już intensywne szkolenia z pilotażu i rzeczywiście zasiądzie za sterami "niektórych samolotów" (więcej szczegółów nie ujawniono). Fani aktora już mogą zacierać ręce - szykuje się popis nie gorszy niż w serii Mission: Impossible.

Zobacz także:

-

People’s Choice Awards 2018 – oto lista zwycięzców

-

Kościół Szatana o aferze z Chilling Adventures of Sabrina. Netflix złamał prawa autorskie?

Top Gun: Maverick - premiera w 2020 roku.