Wszystko rozpoczyna się od odnalezienia ludzkich szczątków w podziemiach jednej z londyńskich kamienic. Nadkomisarz Cassie Stuart i jej partner, detektyw Sunil Khan, postanawiają przyjrzeć się sprawie bliżej, choć wielu nie widzi sensu w rozgrzebywaniu tak dawnej przyszłości. Okazuje się, że szkielet należał do młodego mężczyzny, który zginął około 39 lat temu. I choć w punkcie wyjścia nie ma żadnych poszlak, które wskazywałyby na to, kto to jest, policjanci szybko dojdą do tego po nitce do kłębka, odkrywając po drodze szereg innych sekretów sprzed lat. Choć Unforgotten to serial kryminalny, nie ma w nim pościgów, akcji i wielkiego napięcia. Śledztwo jest prowadzone powoli i bardzo skrupulatnie, a tym, co zaspokaja ciekawość widza, są jedynie poszczególne poszlaki, jakie z każdym kolejnym krokiem odnajduje para detektywów. Jednak nic tak naprawdę nie zostaje wyjaśnione aż do samego końca, dzięki czemu kolejne odcinki ogląda się z jednakowym zainteresowaniem. Poza samą kwestią morderstwa, serial porusza także szereg innych ważnych kwestii – rasizm, homofobia, łapówkarstwo, zdrady, problemy rodzinne, duchowe czy te z trudną młodzieżą, próby samobójcze wzajemne układy. Pierwszy sezon serialu Unforgotten jest dobry i wciągający – ogląda się go z pełną uwagą. Ma swoje słabe strony i niedociągnięcia, ale koniec końców wypada przyzwoicie i jest na pewno godny polecenia. Jeśli szukacie dobrej propozycji na kilka niezobowiązujących wieczorów, dobrze trafiliście. Serial spodoba się wszystkim, którzy wraz z bohaterami lubią główkować. Ci jednak, którzy oczekują pościgów, broni czy obezwładniania przeciwnika, powinni poszukać czegoś innego.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj