Gra miała oferować starcia dla dwóch szesnastoosobowych drużyn, w których każdy z graczy mógł dodatkowo dowodzić własnym niewielkim oddziałem. Być może taka ilość postaci na ekranie rodziła problemy, stąd tak ogromny poślizg. W każdym razie nowy materiał pokazuje tryb "Invasion", w którym dwie armie ścierają się ze sobą. Wygląda to naprawdę fajnie.
Data premiery wciąż pozostaje nieznana.