W piątek, 2 października miał miejsce finał serialu Wychowane przez wilki, który zostawił widzów z wieloma pytaniami dotyczącymi kolejnej odsłony produkcji. Scenarzysta projektu, Aaron Guzikowski, w rozmowie z portalem Deadline rzucił nieco światła na niektóre kwestie. Otóż potwierdził, że Matka i Ojciec w finale po prostu przeszli przez jądro planety i trafili na jej drugą stronę, do strefy tropikalnej, która zostanie pokazana w 2. sezonie. Guzikowski ma nadzieję, że ekipa wejdzie na plan nowej odsłony na początku przyszłego roku.
HBO Max
Scenarzysta wyjawił, że ludzie, których spotkał Marcus na końcu odcinka to kolejni uchodźcy z Ziemi. Twórca zdradził, że w 2. sezonie Marcus i Sue spotkają kilku ze swoich starych znajomych po stronie ateistów. Natomiast jeśli chodzi o węża, który wyszedł z łona Matki, to Guzikowski zaznaczył, że na początku, gdy bohaterowie trafili na planetę zauważyli na niej szkielety wężopodobnych stworzeń. Były one swego rodzaju dinozaurami tej planety, które wyginęły, jednak tajemnicza siła postanowiła powołać je do życia. To będzie wątek, którym zajmie się serial w 2. sezonie. Guzikowski wypowiedział się również o sytuacji, w której Sue została postrzelona przez Paula. Nie chciał powiedzieć wprost, ale stwierdził, że są duże szanse na to, że przeżyje w 2. sezonie. 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj