

To taki Masterchef, tylko zamiast robienia placków z ryżem konkurs polega na wykuciu broni białej. Katany, topory, sztylety i inne kosy.
W nowym turnieju na kanale HISTORY rywalizują ze sobą najlepsi wytwórcy broni białej, którzy potrafią stworzyć wszystko, od toporów wojennych wikingów, przez samurajskie miecze, po indiańskie sztylety. W każdym odcinku startuje czterech nowych zawodników.
Czytaj także: Cień – zobacz zwiastun mrocznego thrillera
Wykute w ogniu to rzemiosło, legenda i pasja połączone ze sprytem, zaradnością i pomysłowością. Zawodnicy wykonują kilka zadań, w których mają do dyspozycji zestaw narzędzi z garażu i które polegają na stworzeniu poszczególnych elementów wybranej broni prezentowanej w ekscytującym finale. Rezultaty ocenia grono ekspertów, a oglądając zażarty wyścig z czasem, przy okazji dowiadujemy się sporo o historii różnych rodzajów broni.
Razem z Michałem "Trollskym" Sielckim prześledziliśmy z kamerami, jak tworzy się prawdziwe ostrza - zapraszamy do obejrzenia materiału wideo:
Źródło: informacja prasowa

