Marvel/Screen Rant
Josh Trank i jego praca nad filmem Fantastyczna Czwórka przejdzie do annałów kinowego świata superbohaterów - wielokrotnie informowaliśmy Was już o jego nietypowych pomysłach na realizację ekranowego przedsięwzięcia czy kłótniach z włodarzami studia 20th Century Fox. Gdy filmowiec po latach zabiera głos na temat tego obrazu, jest albo śmieszno, albo straszno. Portal Comic Book Movie w najnowszym wywiadzie postanowił jednak odsłonić kulisy szerzej nieznanego etapu kariery Tranka; początkowo to on miał bowiem wyreżyserować produkcję Venom.
Twórca zaczął od wspomnienia swojej pierwszej rozmowy z Tomem Hardym:
To całkiem zabawne, bo przecież ta historia zatoczyła pełne koło. Kiedy Tom powiedział mi, że będzie robił
Venoma, odpowiedziałem mu:
Ja też miałem robić Venoma! Naprawdę mnie to wtedy ekscytowało. Jakiś miesiąc po premierze mojego filmu
Kronika, odbywałem te wszystkie spotkania. Rozmawiałem też z
Amy Pascal i innymi decydentami Sony. To było cudowne spotkanie, wszyscy byli tacy fajni i przyjaźnie nastawieni. Spodobała im się
Kronika, chcieli zrobić jakiś sensowny film - Amy zupełnie znikąd wyciągnęła pomysł na
Venoma.
Trank kontynuuje:
Jestem wielkim fanem
Todda McFarlane'a i od zawsze uwielbiam Venoma. W trakcie tych rozmów przyszedł mi do głowy film
Maska. To byłaby więc synteza wszystkiego tego, co pokochałem w
Masce, ale oczywiście rozpisana pod dyktando genezy postaci Marvela. (...) Podpisaliśmy umowę, byłem jeszcze bardziej podekscytowany. (...) Później okazało się jednak, że źle kalkulowałem podejście Sony do tego typu estetyki. Dla mnie była to szansa na stworzenie czegoś z charakterem, niewygodnego w odbiorze, bardzo zniuansowana historia postaci osadzona w ramach konwencji superbohaterskiej. Wróciliśmy do rozmów, ale takie podejście im się już nie podobało. O ironio, a Tom później i tak zrobił ten film.
Dajcie nam w komentarzach znać, czy chcielibyśmy zobaczyć Venoma w reżyserii Tranka - w gronie redakcyjnym jesteśmy pewni, że z tych czy innych powodów to niedoszłe przedsięwzięcia na pewno zostałoby zapamiętane.
Źródło:
comicbookmovie.com