Maggie Gyllenhaal – najlepsze role
Jedna z najlepszych aktorek koło czterdziestki, Maggie Gyllenhaal, od lat pokazuje, że jest równie utalentowana jak jej młodszy brat. Teraz dostała nawet swój własny serial.
Jedna z najlepszych aktorek koło czterdziestki, Maggie Gyllenhaal, od lat pokazuje, że jest równie utalentowana jak jej młodszy brat. Teraz dostała nawet swój własny serial.
Maggie Gyllennhaal od dekad już praktycznie tkwi w cieniu swego młodszego brata. To znaczy – zwykle, gdy słyszymy to nazwisko, najpierw myślimy o Jake'u, a dopiero później o niej. A niesłusznie, gdyż oboje mają po jednej nominacji do Oscara i oboje grają w filmowych hitach na zmianę z kinem ambitnym. Ale mniejsza z cieniem – zanim zaczniemy oglądać najnowszy serial Maggie („Uczciwa kobieta”, premiera dzisiaj o 20:10 na kanale Ale kino+), przyjrzyjmy się jej innym ważnym i znanym rolom:
„Kraina wód” (1992)
Piętnastoletnia Maggie zadebiutowała w filmie wyreżyserowanym przez własnego ojca, Stephena Gyllenhaala (to zwykle pomaga w tej branży – mieć tatę reżysera). Gyllenhaal senior głównie pracuje w telewizji (reżyserował m.in. odcinki „Miasteczka Twin Peaks” czy serialu „Wzór”), ale tu stworzył kinowy dramat obyczajowy o nauczycielu, który wspomina młodzieńczy romans. Maggie jest w głębokim drugim planie, ale debiut się liczy:
[video-browser playlist="668658" suggest=""]
"Donnie Darko" (2001)
To dzięki temu kultowemu filmowi Richarda Kelly'ego świat po raz pierwszy usłyszał i zapamiętał nazwisko Gyllenhaal. Ale przyznajmy uczciwie – tu chodziło o Jake'a. To on zagrał tytułowego nastolatka, który albo jest chory psychicznie, albo ratuje świat (do dziś opinie oglądających są podzielone). Maggie zagrała po prostu jego siostrę (jak w życiu). Na jej pierwszy ważny film musieliśmy poczekać jeszcze rok.
[video-browser playlist="668659" suggest=""]
"Sekretarka" (2002)
Świetny film, który przyniósł Maggie pierwszą nominację do Złotego Globu. Wciela się w nim w lekko rozchwianą psychicznie sekretarkę pana Greya. To nazwisko jest znaczące. To znaczy, że kilkanaście lat później powstał inny film z panem Greyem. Znacznie, znacznie słabszy, ale o tym samym. Bo tu też chodzi o sado-maso, w które szybko zmienia się ich zawodowa znajomość. Jeśli więc zawiedliście się na niedawnym kinowym Greyu, to natychmiast sięgnijcie po „Sekretarkę”! Warto.
[video-browser playlist="668660" suggest=""]
"Uśmiech Mona Lisy" (2003)
Ostateczną pozycję jednej z młodych gwiazd Hollywood potwierdził ten film. To taka żeńska wariacja na „Stowarzyszenie Umarłych Poetów” z Julią Roberts w roli nauczycielki. Maggie znalazła się oczywiście wśród uczennic wraz z Kirsten Dunst i Julią Stiles. Świetny zestaw.
[video-browser playlist="668661" suggest=""]
„Szczęśliwe zakończenia” (2005)
I jeszcze jeden niedrogi film pełen świetnych aktorów, wielowątkowa opowieść o miłości, seksie i skomplikowanym współczesnym świecie. Maggie wystąpiła w wielu takich produkcjach – to zdecydowanie jedna z ciekawszych.
[video-browser playlist="668662" suggest=""]
„Sherrybaby” (2006)
W kolejnym roku Gyllenhaal dostała swoją drugą złotoglobową nominację. W pełni zasłużoną. W „Sherrybaby” wciela się w tytułową Sherry, która po wyjściu z więzienia usiłuje nawiązać kontakt ze swą kilkuletnią córką.
[video-browser playlist="668663" suggest=""]
"Mroczny rycerz" (2008)
Gdy Katie Holmes nie zdecydowała się wrócić na plan trylogii Nolana, to właśnie Maggie obsadzono w roli Rachel Daves, młodzieńczej miłości Bruce'a Wayne'a. Ta świetnie się odnalazła w konwencji wysokobudżetowego filmu komiksowego i w postaci twardej, samodzielnej kobiety. Oczywiście jej kreacje, jak i wszystkie inne w tym filmie, przyćmił Joker Heatha Ledgera, ale Gyllenhaal też odwaliła tu kawał porządnej aktorskiej roboty.
[video-browser playlist="668664" suggest=""]
"Szalone serce" (2009)
I wreszcie nominacja do Oscara. Maggie dostała ją za drugoplanową rolę dziennikarki w dramacie muzycznym o starzejącym się muzyku country. Film dostał w sumie trzy nominacje – pozostałe dwie zamieniły się w statuetki. Swoje kategorię wygrali Jeff Bridges i piosenka „The Weary Kind”.
[video-browser playlist="668665" suggest=""]
„Histeria” (2011)
A tu urocza historyczna komedia o tym, jak w wiktoriańskiej Anglii pewien doktor wpadł na pomysł wibratora. Maggie oczywiście wciela się w brytyjską damę, która... a zresztą, obejrzyjcie:
[video-browser playlist="668666" suggest=""]
„Świat w płomieniach” (2013)
I proszę - Gyllenhaal zagrała nawet u samego Rolanda Emmericha. I to szefową ochrony prezydenta USA. Co prawda, gdy zaczyna się awantura, to Maggie akurat nie ma w Białym Domu (obserwuje wszystko z oddali), ale i tak bez niej oraz jej pomysłów zło by zatriumfowało.
[video-browser playlist="668667" suggest=""]
I tak dochodzimy do bieżącej premiery serialu "Uczciwa kobieta" ("The Honourable Woman"). To znaczy polskiej premiery (dzisiaj o 20:10 na kanale Ale kino+) – widzowie BBC i amerykańscy już ten serial widzieli. Ba, dzięki niemu Maggie Gyllenhaal dostała swój pierwszy Złoty Glob. Sami się przekonajcie dlaczego.
Dzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat