Miał być hit, wyszedł kit – czyli seriale, które zawiodły oczekiwania
Szumne zapowiedzi, imponująca obsada, wielki budżet, świetnie zrealizowane trailery, intrygujące teasery…A potem? Jedna wielka porażka i rychła kasacja serialu. Ile to już razy zawiedliśmy się na produkcjach, które skazane były na sukces?
Szumne zapowiedzi, imponująca obsada, wielki budżet, świetnie zrealizowane trailery, intrygujące teasery…A potem? Jedna wielka porażka i rychła kasacja serialu. Ile to już razy zawiedliśmy się na produkcjach, które skazane były na sukces?
Feed the Beast
Feed the beast to opowieść o kucharzu i przedsiębiorcy, którzy otwierają restaurację, zmagając się przy tym z wieloma problemami. Do serialu miał przyciągnąć widzów David Schwimmer – niewątpliwa gwiazda Przyjaciół – oraz tematyka kuchenna, która w tamtych czasach była niezwykle modna, ze względu na liczne reality show w tym temacie. Widzowie z chęcią zasiedli przed ekranami, ale bardzo szybko się zniechęcili. W serialu szwankowało wiele rzeczy, ale najbardziej w oczy rzucała się chyba nienaturalna próba wprowadzenia do wątków przewodnich motywów gangsterskich. Feed the Beast zaliczył anulację po pierwszym sezonie.
Powers
Tematyka superbohaterska zawsze na propsie, zwłaszcza gdy dany format prezentuje mniej oczywiste podejście do historii o facetach w trykotach. Powers, serial oparty na komiksie, według wielu był przerostem treści nad formą i to w dość pretensjonalnej konwencji. Widzowie, zmęczeni cukierkowymi opowieściami o superbohaterach, liczyli na ambitną historię w stylu Watchmen, a dostali scenariusz, który nudził zamiast wciągać. To nie mogło się dobrze skończyć i serial Powers po dwóch sezonach dokończył żywota.
The Exorcist
Serialowy remake kultowego filmu przyciągał już samym tytułem. Przed premierą pierwszego sezonu widzowie zastanawiali się czy The Exorcist pójdzie w ślady tych seriali, kreatywnie rozwijających kultową filmową markę czy raczej podąży drogą produkcji odcinkowych, w których scheda po klasyku kinematografii nie zostaje potraktowana z należytym szacunkiem. Serialowy Egzorcysta znajduje się gdzieś po środku. Nie jest do końca złym serialem, ale nie może się równać z filmowym pierwowzorem. Różnice w jakości były tak ogromne, że fani horrorów szybko odrzucili serialową wersję, wynikiem czego została skasowana po drugim sezonie.
The Defenders
Jeden z największych zawodów serialowych ostatnich lat. Trzy dobre seriale i jeden średni, zwiastowały co najmniej zadowalające cross over. Wyszło fatalnie, a The Defenders do dziś uważane jest za jedną ze słabszych marvelowskich inicjatyw. Nie da się oddać jęku zawodu, jaki wydobył się z gardeł fanów netflixowych superbohaterów, gdy w sieci pojawiły się pierwsze recenzje The Defenders. Zamiast serialowych i bardziej realistycznych The Avengers, dostaliśmy opowieść z leniwym scenopisarstwem i słabymi scenami walk. Na szczęście twórcy od netflixowych superbohaterów nie załamali się i wciąż realizują kolejne sezony opowieści o Dannym, Mattcie, Luke’u i Jessice.
Gypsy
Naomi Watts włączając się w ten projekt z pewnością myślała, że bierze udział w czymś wyjątkowym, na skalę, powiedzmy, Ostrych przedmiotów. Jej oczekiwania da się zrozumieć, bo na papierze koncept tego serialu może zaintrygować. Pani psycholog, dobra matka i żona, zmienia się nie do poznania, gdy jej życiem zaczynają rządzić nieznane wcześniej emocje. Finalny efekt okazał się jednak nie do przyjęcia. Gypsy to 10 odcinków nudy i kręcenia się w kółko przez główną bohaterkę. Naomi Watts z pewnością żałuje swojego angażu w tym serialu.
Źródło: zdjęcie główne: Materiały promocyjne
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1972, kończy 52 lat
ur. 1963, kończy 61 lat
ur. 1969, kończy 55 lat
ur. 1969, kończy 55 lat