Wprowadzenie w serialu Rick i Morty licznych, alternatywnych wymiarów pozwoliło twórcom na umieszczenie naprawdę wielu postaci w stosunkowo niewielkiej liczbie odcinków. Wśród nich nie brakuje zarówno bohaterów, których już teraz można uznać za kultowych (Pickle Riiiiiiiiiick!), ale także pewnych postaci, których obecność na ekranie potrafi zirytować. Dziś przyjrzymy się właśnie tej drugiej grupie.

Frank Palicky

Frank pojawił się tylko w jednym odcinku i to zaledwie w jednej, krótkiej scenie. Mimo tego potrafił  zirytować, będąc uosobieniem typowego, szkolnego tyrana, który znęcał się nad Mortym. Na szczęście koniec tej postaci był bardzo satysfakcjonujący.

Summer Smith

Siostra Mortiego to postać, która bardzo rozwinęła się od pierwszych odcinków, kiedy to zachowywała się jak typowa nastolatka z amerykańskich seriali, dla której liczyła się przede wszystkim popularność w szkole. Denerwująca była również jej zazdrość o wspólne przygody tytułowych bohaterów, chociaż akurat to przyczyniło się do jej przemiany, a także późniejszego udziału w tychże wyprawach.

Birdperson

Dawny przyjaciel Ricka jest postacią interesującą, ze sporym potencjałem i prawdopodobnie zobaczymy go jeszcze w serialu. Nie sposób nie uznać go jednak również za irytującego. Jego monotonny ton głosu i bardzo ograniczona ekspresja nie przypadły do gustu Beth i to właśnie te cechy sprawiają, że oglądanie scen z tym bohaterem potrafi być nieco męczące.

Mr. Poopybutthole

Mr. Poopybutthole podzielił fanów serialu – jedni uważają go za jedną z najzabawniejszych postaci, innych zaś frustruje jego wiecznie dobry nastrój. Dla mnie głównym problemem związanym z tym bohaterem jest fakt, że nie ma on większego znaczenia dla fabuły i tak naprawdę niewiele o nim wiemy. Możliwe jednak, że twórcy serialu mają na niego jakiś pomysł, na co wskazuje chociażby krótkie wideo zatytułowane The Poop in my Pants, przedstawiające jego przeszłość.

Sleepy Gary

Sleepy Gary był jednym z kosmicznych pasożytów, które pojawiły się w domu Smithów w odcinku Total Rickall i zarazem jedynym z nich, którego można uznać za postać sympatyczną. Dobroć Gary’ego była jednak zdecydowanie przesadzona, co było zabiegiem celowym i jak najbardziej uzasadnionym fabularnie, ale jednocześnie potrafiła mocno irytować podczas oglądania tego epizodu.

2. sezon serialu Rick i Morty w Comedy Central Polska. Emisja: niedziele, godz. 23:30