Najgorsze adaptacje książek. Wiedźmin, Hobbit i inne koszmarki
Można się kłócić, jaka powinna być dobra adaptacja książki. Jednak poniższe produkcje raczej zgodnie są uznawane za najgorsze z możliwych. Zobaczcie sami.
Można się kłócić, jaka powinna być dobra adaptacja książki. Jednak poniższe produkcje raczej zgodnie są uznawane za najgorsze z możliwych. Zobaczcie sami.
Czasem bardzo trudno jest przetłumaczyć książkę na język filmowy. Słowo pisane to zdecydowanie inne orędzie do opowiadania historii niż obraz. To jednak nie oznacza, że stworzenie dobrej adaptacji jest niemożliwe. Przykładowo Netflix zebrał pozytywne recenzje od fanów serii Cień i Kość za zrobienie serialu, który nie obraża materiału źródłowego. Jednak w tym zestawieniu skupimy się na tytułach, które poległy w tym wyzwaniu. Zobaczcie najgorsze adaptacje książek, które wywołują ciarki wśród czytelników i nie tylko.
Najgorsze adaptacje książek [GALERIA]
Niektóre tytuły z pewnością nie będą dla Was zaskoczeniem. Choć 1. sezon Wiedźmina przyjął się mimo wszystko całkiem dobrze, to nie można powiedzieć tego samego o kontynuacji. Fani książkowej serii o Geralcie z Rivii kompletnie nie mogli zrozumieć wielu zmian w materiale źródłowym, które nie potrafiły się obronić. To samo dotyczy filmowego Percy'ego Jacksona, choć nowa produkcja Disneya ma szansę zadośćuczynić czytelnikom błędy poprzednika. A to tylko dwa z wielu tytułów, które zawiodły jako dobra adaptacja kultowych książek.
Dzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat