Robert Downey Jr. – aktor skazany… na sławę
Czy to w zbroi Iron Mana, czy w kapeluszu jako Sherlock Holmes, Robert Downey Jr. podbija serca fanów, a jego filmy światowy box office. A nie zawsze było przecież w życiu aktora tak pięknie.
Czy to w zbroi Iron Mana, czy w kapeluszu jako Sherlock Holmes, Robert Downey Jr. podbija serca fanów, a jego filmy światowy box office. A nie zawsze było przecież w życiu aktora tak pięknie.
Przyszedł na świat w domu Roberta Downeya Sr. i Elsie Ford, którzy sami od dawna byli powiązani ze światem show biznesu. Ojciec był reżyserem, scenarzystą i producentem (a jeszcze wcześniej aktorem), matka zaś piosenkarką, tancerką i - a jakże - również aktorką. I w takiej już gwiazdorskiej rodzinie Robert się urodził. Na jego debiut nie trzeba było długo czekać - w wieku pięciu lat zagrał w filmie ojca pt. "Pound". Dwa lata później, w roku 1972, wystąpił w "Pałacu Greasera", kolejnej produkcji Downeya Sr.
[image-browser playlist="605886" suggest=""]
W związku z karierą ojca, cała rodzina (Robert ma jeszcze dwie siostry) dużo podróżowała. Przyszły gwiazdor często zmieniał szkoły - przez pewien czas trafił nawet do placówki w Anglii. Po rozwodzie rodziców i przeprowadzce do Kalifornii, ostatecznie porzucił szkołę i za zgodą ojca skupił się wyłącznie na karierze aktorskiej. Wrócił do Nowego Jorku, gdzie się urodził i dołączył do obsady "Saturday Night Live", cotygodniowego amerykańskiego kabaretu. Jego przygoda z tym programem skończyła się jednak dosyć szybko - w 1986 roku doszło do wymiany wszystkich występujących z powodu dużej fali krytyki wobec poziomu ostatnich odcinków.
W latach 80-tych aktor zaczął dostawać coraz więcej propozycji - znęcającego się nad młodszymi twardziela w "Dziewczynie z komputera", uzależnionego od narkotyków chłopaka w "Mniej niż zero" i kobieciarza w "Podrywaczu artyście". W "Mniej niż zero" został po raz pierwszy dostrzeżony przez krytyków i znalazł się w świetle reflektorów. W "Podrywaczu artyście" po raz pierwszy wystąpił w głównej roli i na dobre ugruntował swoje nazwisko na liście najbardziej pożądanych. Lata 90-te to filmy z większymi budżetami - Downey Jr. wystąpił we "Wszystko jest możliwe" i zagrał u boku Mela Gibsona w "Air America". Kontakt z tym aktorem był dla niego zbawienny, Gibson pomagał Robertowi w jego późniejszych "kłopotach" i do dziś aktorzy pozostają zresztą przyjaciółmi. Najbardziej cenioną rolą Downeya Jr. stał się Charlie Chaplin z filmu "Chaplin" z 1992 roku. Aktor poświęcił się tej roli jak żadnej innej - nauczył się grać w tenisa, grać na skrzypkach i zatrudnił nawet trenera, który uczył go postury i chodu, jakie prezentował przed laty Chaplin. Za tę rolę nominowano go nawet do Oscara, ale ostatecznie musiał uznać wyższość Ala Pacino (i jego roli Franka Slade'a w "Zapachu kobiety"). Udało mu się za to zgarnąć statuetkę BAFTA, czyli nagrodę brytyjskiej akademii filmowej.
[image-browser playlist="605887" suggest=""]©1992 TriStar Pictures
Życie prywatne aktora kwitło równie dobrze jak to zawodowe - były pieniądze, kobiety, imprezy, imprezy i... imprezy. Ze względu na zbyt rozrywkowy styl życia w 1991 roku Sarah Jessica Parker zerwała z Robertem po 7 latach związku. Rok później poznał Deborę Falconer i poślubił ją po 42 dniach znajomości. Ostatecznie jednak i ona go zostawiła - w 2001 Robert bowiem po raz kolejny trafił do więzienia przez swoje używki.
W latach 90-tych jednak aktor cały czas piął się coraz wyżej i zdobywał role w coraz lepszych i bardziej popularnych filmach - m.in. "Tylko ty" z Marisą Tomei oraz "Serce i dusze", za które zdobył nagrodę Saturn. W ciągu całej dekady (a nawet dłużej) Downey Jr. zmagał się z uzależnieniem od narkotyków, co miało wpływ zarówno na jego życie prywatne, jak i zawodowe. Raz złapano go, kiedy przekroczył prędkość i w trakcie kontroli policjanci znaleźli w jego samochodzie heroinę, kokainę i broń, na którą rzecz jasna aktor nie miał pozwolenia. Jednak ten incydent wydaje się być niczym w porównianiu z kolejną historią z życia Downeya Jr. - pewnego dnia wkradł się do czyjegoś domu i będąc wciąż pod wpływem narkotyków zasnął... na maleńkim łóżku dla dziecka. Za ten występek został nagrodzony rokiem w więzieniu.
[image-browser playlist="605888" suggest=""]©2008 Paramount Pictures
Po wyjściu zza krat aktor powrócił do pracy - zagrał pamiętna rolę Larry'ego Paula w serial prawniczym Ally McBeal (za którą zgarnął Złoty Glob oraz SAG Award), ale wciąż nie zaprzestał zabawy z używkami i tylko kwestią czasu było jego kolejne aresztowanie. Stało się to w roku 2001 i choć było to niefortunne dla samego gwiazdora, po tym Robert zdecydował się jednak pójść na odwyk i ostatecznie porzucił narkotyki.
Powrót do aktorstwa nie był już niestety taki łatwy. Po dwóch latach zupełnej nieobecności w Hollywood jego gwiazda jakby przygasła, a dawne wybryki nie pozwalały znaleźć zatrudnienia. Głównym problemem był brak ubezpieczenia - żadna firma bowiem nie chciała z aktorem się wiązać. W efekcie czego Downey Jr. musiał iść na ustępstwa i dostawać gażę w dwóch ratach (drobny zadatek i reszta po zakończeniu zdjęć). Powoli jednak jego nazwisko zaczęło się pojawiać w kolejnych projektach: teledysku do "I Want Love" Eltona Johna, "Gothika", czy "Eros".
Swoją dawną sławę zaczął odzyskiwać po występach w "Good Night and Good Luck" oraz "Kiss Kiss Bang Bang", ale prawdziwy przełom nastąpił w 2007 roku, kiedy to dostał rolę Tony'ego Starka w "Iron Manie" Jona Favreau. Ta adaptacja komiksu stała się jednym z najbardziej kasowych filmów roku, została doceniona przez krytyków, a Roberta Downeya Jr. uznano za idealnego odtwórcę tytułowego bohatera. Potem było już z górki - aktor zagrał w ciepło przyjętych "Jajach w tropikach", a następnie dostał propozycję zagrania w nowej produkcji Guya Ritchiego zatytułowanej "Sherlock Holmes". Wcielając się w legendarnego detektywa Downey Jr. powiększył swoje już i tak olbrzymie grono fanów - za swoją kreację dodatkowo otrzymał kolejnego w swojej karierze Złotego Globa. Potem przyszła kolej na sequele - "Iron Mana 2" i "Sherlocka Holmesa: Grę cieni", które odniosły podobne sukcesy jak pierwowzory. Tych kolejnych części zresztą wydaje się nie być końca - już wkrótce kolejne marvelowskie hity: "The Avengers" i "Iron Man 3".
Robert Downey Jr. powstał niczym feniks z popiołów i jest obecnie jedną z największych gwiazd Hollywood. Zupełnie zresztą zasłużenie - choć można nie lubić jego sposobu bycia, czy jego gry aktorskiej, to trudno odmówić mu charyzmy.
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1983, kończy 41 lat
ur. 1984, kończy 40 lat
ur. 1970, kończy 54 lat
ur. 1978, kończy 46 lat
ur. 1952, kończy 72 lat