Rowan Atkinson – bawi w każdym wcieleniu

Urodzony w maleńkim Consett w hrabstwie Durham brytyjski komik zaczynał od zera. Jego rodzina nie był zbyt zamożna - matka i ojciec byli jedynie farmerami. Na żadne kontakty w show biznesie nie mógł liczyć ani ze strony przyjaciół ani rodzeństwa, bo jego bracia raczej stronili od aktorstwa. Atkinsonowi udało się jednak dostać na Oxford, który stał się jego przepustką do wielkiej kariery.

Już w trakcie studiów zaczął występować - jego pierwszym większym osiągnięciem był występ na Edinburgh Festival Fringe w 1976 roku. Grał też w uczelnianych kołach teatralnych, gdzie poznał Richarda Crutisa i Howarda Goodalla, z którymi potem niejednokrotnie współpracował. Pierwszy projekt stworzony wraz z Curtisem to program radiowy "The Atkinson People" z 1978 roku. Składał się on z satyrycznych wywiadów z legendarnymi fikcyjnymi postaciami, które grał sam Atkinson.

[image-browser playlist="607996" suggest=""]

Po radiu przyszedł czas na bawienie widzów w telewizji. Aktor nakręcił pilota "Canned Laughter", serialu, który ostatecznie nie wypalił, ale tuż po tym załapał się do obsady "Not the Nine O'Clock News", czyli "To nie są wiadomości o dziewiątej" (program BBC Two był emitowany równocześnie z programem informacyjnym w BBC One). Nowy projekt z Rowanem Atkinsonem natychmiast zdobył stałe grono widzów i był niejako duchowym spadkobiercą kultowego "Latającego cyrku Monty Pythona". Seria niepowiązanych ze sobą skeczy w sposób absurdalny (i czasami bardzo dosadny) wyśmiewała aktualne wydarzenia, politykę, czy parodiowała inne produkcje telewizyjne. Dzięki występom w tym programie właśnie Rowan Atkinson na dobre zagościł na brytyjskiej scenie komediowej.

W 1983 aktor wykreował postać, z którą kojarzony jest do dziś - tytułową "Czarną Żmiją". Poznawanie losów imperium brytyjskiego jeszcze nigdy nie było tak ciekawe, jak z bohaterami cyklu seriali stacji BBC. Atkinson nie tylko grał w nich główną rolę, ale także był częściowo pomysłodawcą projektu oraz do wielu odcinków pisał scenariusze. Aż trudno uwierzyć, że to było dopiero preludium do jeszcze większej, jeszcze bardziej charakterystycznej i jeszcze popularniejszej postaci, w jaką wcielił się brytyjski komik - Jasia Fasoli.

[image-browser playlist="607997" suggest=""]

Pomysł nieporadnego dziecka w dorosłym ciele chodził za Atkinsonem od czasów studiów, ale na realizację w postaci telewizyjnego serialu musiał poczekać do roku 1989. Produkcja okazała się sukcesem na skalę światową i doczekała się dwóch adaptacji kinowych, dzięki czemu wypromowała aktora także na dużym ekranie. Tam grał przeważnie w parodiach filmowych, choć zdarzały się także tradycyjne komediowe produkcje.

Obecnie Rowan Atkinson pracuje nad swoim trzecim słynnym bohaterem - agentem Johnnym Englishem w serii filmów parodiujących przygody Jamesa Bonda. Pierwszy, "Johnny English" zadebiutował w 2003 roku, drugi został reaktywowany w polskich kinach w miniony weekend.

[image-browser playlist="607998" suggest=""]

Czym Atkinson imponuje widzom i wyróżnia się na tle innych aktorów? Bez wątpienia swoim unikalnym talentem komediowym, który prezentuje w fantastyczny sposób nawet bez użycia słów (jak w "Jasiu Fasoli"). W innych przypadkach aktor potrafi rozśmieszyć przesadną artykulacją zdań w połączeniu z pokerowym wyrazem twarzy. Co ciekawe, jest to nie tyle zabieg celowy, co konieczny… Rowan Atkinson ma tendencje do jąkania się, a właśnie dokładna wymowa pomaga mu w przezwyciężeniu tego problemu.

Absurdalny Jaś Fasola, groteskowi członkowie rodu Czarna Żmija, czy karykaturalny Johnny English - Rowan Atkinson bawi niezależnie od wieku produkcji i wieku widza.