James Marsden

Mogłoby się wydawać, że rola Cyklopa w serii X-Men jest tą wymarzoną dla aktora, który chce się wybić. Niestety, komiksowy przywódca drużyny mutantów w filmie został wycofany na dalszy plan, by Wolverine pełnił funkcję głównego bohatera. Dlatego James Marsden nie zyskał takiej sławy jak inni aktorzy grający w serii. Na szczęście James potrafił znaleźć sobie role, które pozwoliły mu zaistnieć w świecie filmu, i choć wiele produkcji z jego udziałem odnosiło spory sukces, to nie zawsze były to ciekawe filmy. Aktor wystąpił obok Amy Adams w Zaczarowanej oraz w nagradzanym Lakierze do włosów. Jeszcze przed premierą Ostatniego Bastionu wystąpił także w Pamiętniku oraz Superman: Powrót Bryana Singera. Później jednak skupił się na produkcjach niezależnych lub kiepskich komediodramatach, lub, co gorsza, ekranizacjach prozy Nicholasa Sparksa. Wkrótce powinniśmy Marsdena zobaczyć w wyczekiwanej produkcji HBO Westworld, w której będzie mógł pokazać się z najlepszej strony.

Źródło: materiały prasowe

Anna Paquin

Dzięki występie w The Piano Jane Campion, Anna Pauqin stała się drugą najmłodszą aktorką, która otrzymała Oscara. Przed X-Men miała jeszcze kilka spektakularnych ról, więc wcielając się w Rogue, była jedną z bardziej docenianych aktorek, choć czas zweryfikował jej potencjał. Po premierze Ostatniego bastionu Paquin grała w filmach znacznie rzadziej, głównie z powodu występu w serialu HBO True Blood, za co otrzymała Złotego Globa. W międzyczasie zagrała Irenę Sendlerową w telewizyjnym filmie dla CBS. Wkrótce będziemy mogli ją oglądać obok Foresta Whitakera i Laurence’a Fishburne’a w serialu The Roots.

Źródło: materiały prasowe

Tyler Mane

Kariera aktorska zastąpiła Tylerowi (a raczej Darylowi Karolatowi) ring i wrestling. Rola Sabretootha w X-Men była jego pierwszym ważnym występem, niedługo później zagrał Ajaxa w Troi, następnie zaś wcielił się w Michaela Meyersa w remake’u Halloween. Brak w późniejszej karierze kolejnych ciekawych ról, choć aktor wciąż jest aktywny i grywa w mniejszych lub większych produkcjach. W 2010 roku założył swoją własną firmę, Mane Productions, pod szyldem której produkuje filmy. Najnowsze dzieło jego produkcji to Penance Lane, choć nie wiadomo kiedy i czy pojawi się w kinach.

Źródło: materiały prasowe

Rebecca Romjin

Zanim wystąpiła w roli Mystique, Rebecca Romjin była znaną na świecie modelką. Udział w X-Men był ważnym krokiem, po którym otworzyło się dla niej wiele drzwi do filmowego świata. Wkrótce po premierze pierwszej części zagrała u Briana de Palmy, a później w Punisherze. Niestety, dalsza kariera filmowa nie była usłana różami, lecz Rmojin dobrze odnalazła się w telewizji, przede wszystkim w Brzyduli Betty, a aktualnie możemy oglądać aktorkę w The Librarians, gdzie gra jedną z głównych ról.

Źródło: materiały prasowe

Bryan Singer

X-Men był projektem wymarzonym dla reżysera, który sławę zyskał filmem Podejrzani. Tematyka komiksów rezonowała z twórcą ze względu na jego dzieciństwo oraz zetknięcie się z uprzedzeniami i homofobią. Pierwsze dwie części wyszły spod jego ręki, jednak wycofał się z reżyserii Ostatniego bastionu ze względu na niemożność dogadania się ze studiem. To nie był jednak koniec jego przygody z kinem superbohaterskim, bowiem Singer natychmiast zaangażował się w Superman Returns, choć, jak sam twierdził, nigdy komiksów o tym superbohaterze nie czytał. Film został lepiej przyjęty przez krytyków niż przez widownię, Singer jednak pozostał wciąż na topie. Później reżyserował Walkirię z Tomem Cruise'em oraz Jacka, zabójcę olbrzymów – te filmy jednak spotkały się z mało entuzjastycznym przyjęciem. Wielki powrót Singer zaliczył Przeszłością, która nadejdzie, czyli drugą częścią wskrzeszonej serii o X-Menach. Niestety, w międzyczasie reżyser był oskarżany o molestowanie seksualne nieletnich oraz o gwałt. Oskarżenia te ostatecznie zostały oddalone. Nie wiemy póki co, czy kolejna część serii X-Men zostanie wyreżyserowana przez Singera, jednak jest to wielce prawdopodobne.