
Serial:
Gra o tronSezon:
6Premiera (Świat):
12 czerwca 2016Kraj produkcji:
USAGatunek:
Przygodowy, Dramat, Fantasy
Najnowsza recenzja redakcji
Odcinek zatytułowany No One sugerował, że będzie to ważna fabuła dla Aryi Stark. Praktycznie cały epizod czekałem na przełom, zwrot akcji czy jakieś emocjonujące zaskoczenie i... nic. Wszystko rozegrało się dość przewidywalnie, jak po sznurku, aż do rozczarowującej kulminacji. Większość tego wątku to "terminator w Westeros", bo jakoś akurat to skojarzenie przy pościgu z Aryą i pozbawioną emocji wojowniczką nasunęło się momentalnie. Nie ma w tym nawet satysfakcji z wygranej młodej Starkówny, które to zwycięstwo od początku sekwencji wydawało się oczywiste. Ani w tym, że ostatecznie przyznała, kim jest i czego chce. Przez cały sezon szkoliła się na zabójczynię i najwyraźniej celem była akceptacja samej siebie. Przynajmniej to można wywnioskować z reakcji jej nauczyciela w końcowych sekundach odcinka. Tak naprawdę... co z tego? Nie wywołuje to żadnych emocji i mam wrażenie, że wątek Aryi w tym sezonie to niepotrzebnie przedłużany zapychacz.
W Królewskiej Przystani praktycznie ciągle to samo, czyli Wielki Wróbel robi co chce, a Cersei stroi zniesmaczone miny. Ze smutkiem ogląda się, jak Lannisterowie są wodzeni za nos przez fanatyków religijnych. W wątku niewiele się działo. Plusem jest pokazanie Góry w akcji, podczas której miny przerażonych fanatyków bezapelacyjnie są bezcenne. Poza tym to też sprawia wrażenie bycia przedłużanym na siłę. Wiemy, że Wielki Wróbel wszystko kontroluje, z królem na czele, więc skutek działania Góry był naturalną koleją rzeczy. Zamiast konsekwentnie rozwijać wątek, twórcy wykorzystali go jako ostateczny wstęp, który nie jest w stanie zaspokoić oczekiwań.
Wątek Clegane'a jest krótki, ale treściwy. Na szczęście nie został jeszcze pacyfistą, więc przynajmniej to dostarczyło czegoś interesującego w tym odcinku. Clegane w akcji to zawsze rzecz dobrze pokazana. Ot, dostaliśmy prostą historię zemsty z happy endem. Udaje się tutaj solidnie nakierować dalszy rozwój wątku bohatera, ale trudno odkryć, co dokładnie miałby wnieść do historii. Nie wiemy, jakie plany ma Berric i jego ludzie, więc nie możemy jeszcze przewidzieć, dokąd to Ogara zaprowadzi.
Jaime pojawia się tym razem w dwóch wartych uwagi scenach. Jego rozmowa z Edmure'em jest poprowadzona ciekawie, z niezłą dawką emocji i ukazaniem całej esencji tego, kim jest Królobójca. Druga to spotkanie Jaimego z Brienne. Coś jest w tej parze, że przyjemnie się ich razem ogląda. Aż można byłoby spodziewać się, że jest im pisany romans, gdyby Jaime - rzecz jasna - nie preferował siostry. Wzbudzają sympatię widza, bo nawet można odnieść wrażenie, że pomiędzy nimi jest jakieś uczucie. Być może nie nazwałbym tego miłością, ale na pewno jest to jakiś rodzaj sympatii. A tak poza tym zbyt wiele się nie działo. Już w momencie rozmowy z Edmure'em można było spodziewać się jednego kierunku rozwoju wydarzeń. Jest to naprawdę przeciętnie rozegrane jak na Game of Thrones. Jakby twórcy szli w tym odcinku na łatwiznę.
Wydaje się, że najlepiej wypadają wydarzenia w Meereen. Wspólne picie Tyriona, Missandei i Szarego Robaka jest nie tylko sympatyczne, ale na swój sposób zabawne. Udaje się twórcom przemycić tutaj lekki i niewymuszony humor, który przy tych postaciach się sprawdza. Atak na Meereen jest jedyną niespodzianką tego odcinka, która ciekawie rokuje. Wynik tego starcia jest raczej pewny, skoro Daenerys powróciła, ale przynajmniej wiemy, skąd Matka Smoków dostanie trochę statków.
Ósmy odcinek Game of Thrones wydaje się najsłabszy w szóstym sezonie. Ten serial przyzwyczaił do tego, że bliżej końca przeważnie dzieje się więcej czegoś mającego znaczenie i wywołującego zachwyty. Praktycznie przez cały epizod czekałem, aż w końcu coś się zacznie dziać i pojawią się emocje, a tutaj nie było kompletnie nic. Jeden wielki wstęp do ostatnich dwóch odcinków sezonu, który ani nie zaskakuje, ani szczególnie nie ciekawi. Ot, zapychacz, który tylko momentami ma znaczenie z punktu widzenia całego serialu, a przez większość czasu rozczarowuje.
Chcesz więcej, niż dostajesz w serialu? Oryginalną Grę o tron George'a R.R. Martina znajdziesz na www.audioteka.com. Zacznij od bezpłatnego rozdziału!
Promocja obowiązuje w dniach od 13 do 20 czerwca 2016 roku i dotyczy zakupu przez stronę audioteka.com
Pokaż pełną recenzję
Sezony
Sezon 1
- Winter is Coming (17 kwietnia 2011)
- The Kingsroad (24 kwietnia 2011)
- Lord Snow (1 maja 2011)
- Cripples, Bastards, and Broken Things (8 maja 2011)
- The Wolf and the Lion (15 maja 2011)
- A Golden Crown (22 maja 2011)
- You Win or You Die (29 maja 2011)
- The Pointy End (5 czerwca 2011)
- Baelor (12 czerwca 2011)
- Fire and Blood (19 czerwca 2011)
Sezon 2
- The North Remembers (1 kwietnia 2012)
- The Night Lands (8 kwietnia 2012)
- What is Dead May Never Die (15 kwietnia 2012)
- Garden of Bones (22 kwietnia 2012)
- The Ghost of Harrenhal (29 kwietnia 2012)
- The Old Gods and the New (6 maja 2012)
- A Man Without Honor (13 maja 2012)
- The Prince of Winterfell (20 maja 2012)
- Blackwater (27 maja 2012)
- Valar Morghulis (3 czerwca 2012)
Sezon 3
- Valar Dohaeris (31 marca 2013)
- Mroczne Skrzydła, Mroczne Słowa (7 kwietnia 2013)
- Droga Kary (14 kwietnia 2013)
- A Teraz Jego Warta się Zakończyła (21 kwietnia 2013)
- Pocałowana przez Ogień (28 kwietnia 2013)
- Wzniesienie się (5 maja 2013)
- Niedźwiedź i Dziewica Cud (12 maja 2013)
- Drudzy Synowie (19 maja 2013)
- Deszcze Castamere (2 czerwca 2013)
- Mhysa (9 czerwca 2013)
Sezon 4
- Two Swords (6 kwietnia 2014)
- The Lion and the Rose (13 kwietnia 2014)
- Breaker of Chains (20 kwietnia 2014)
- Oathkeeper (27 kwietnia 2014)
- First of His Name (4 maja 2014)
- The Laws of Gods and Men (11 maja 2014)
- Mockingbird (18 maja 2014)
- The Mountain and the Viper (1 czerwca 2014)
- The Watchers on the Wall (8 czerwca 2014)
- The Children (15 czerwca 2014)
Sezon 5
- The Wars to Come (12 kwietnia 2015)
- The House of Black and White (19 kwietnia 2015)
- High Sparrow (26 kwietnia 2015)
- Sons of the Harpy (3 maja 2015)
- Kill the Boy (10 maja 2015)
- Unbowed, Unbent, Unbroken (17 maja 2015)
- The Gift (24 maja 2015)
- Hardhome (31 maja 2015)
- The Dance of Dragons (7 czerwca 2015)
- Mother’s Mercy (14 czerwca 2015)
Sezon 6
- The Red Woman (24 kwietnia 2016)
- Home (1 maja 2016)
- Oathbreaker (8 maja 2016)
- Book of the Stranger (15 maja 2016)
- The Door (22 maja 2016)
- Blood of My Blood (29 maja 2016)
- The Broken Man (5 czerwca 2016)
- No One (12 czerwca 2016)
- Battle of the Bastards (19 czerwca 2016)
- The Winds of Winter (26 czerwca 2016)
Sezon 7
- Dragonstone (16 lipca 2017)
- Stormborn (23 lipca 2017)
- The Queen’s Justice (30 lipca 2017)
- The Spoils of War (6 sierpnia 2017)
- Eastwatch (13 sierpnia 2017)
- Beyond the Wall (20 sierpnia 2017)
- The Dragon and the Wolf (27 sierpnia 2017)

