Bunheads – 01×05
Przychodzi pora opłacenia rachunków - dowiadujemy się, że Fanny reguluje je raz na kilka miesięcy. Naturalnie jest to powodem bólu głowy dla Michelle i kolejnych zwariowanych przygód.
Przychodzi pora opłacenia rachunków - dowiadujemy się, że Fanny reguluje je raz na kilka miesięcy. Naturalnie jest to powodem bólu głowy dla Michelle i kolejnych zwariowanych przygód.
Bunheads cały czas mnie zaskakuje zabawnymi dialogami. Mało który serial w telewizji ma je tak umiejętnie napisane, że w sposób inteligentny i zarazem prosty potrafią szczerze rozbawić. Naturalnie bryluje w nich Sutton Foster w roli Michelle, której słowne szermierki z Fanny stają się humorystyczną wizytówką serialu. Ich chemia jest odczuwalna, dzięki czemu kolejne starcia ogląda się z nieukrywaną przyjemnością.
[image-browser playlist="600690" suggest=""]©2012 ABC Family
Sam fakt, że Fanny płaci rachunki raz na kilka miesięcy jest nietypowy i nawet zabawny. Zaskoczeniem jest już to, że nikt nie płaci jej za lekcje tańca. Księgowy wyraźnie im daje do zrozumienia, że musi się coś zmienić, bo nie będą mieć za co żyć. Michelle ponownie wzbudza największą sympatię. Jej proste próby zrobienia czegoś dobrze przeważnie kończą się sromotną porażką. Trudno nie zaśmiać się, gdy Michelle robi z siebie głupka. Sutton Foster ma niezwykły talent do komedii - ma w sobie coś, co w bardzo subtelny sposób odwołuje się do nas i wywołuje śmiech w odpowiednich scenach. Swoją osobą wnosi pewien powiew świeżości, zaś w swojego bohatera wciela się z niesamowitą lekkością.
W końcu wątek nastolatek wyszedł z cienia. Fascynacja dziewczyn barmanem na pewno mogłaby spodobać się ich rówieśniczkom. Sam wątek powinien być bardziej uniwersalny - nie był on za bardzo zabawny, a próba zamówienia drinka sprawiła, że patrzyło się na to z wielkim trudem. Był on także za bardzo przewidywalny - szybko dało się rozszyfrować, że Boo się z nim zaprzyjaźni, ku zazdrości koleżanek.
[image-browser playlist="600691" suggest=""]©2012 ABC Family
Mieliśmy także kolejny pokaz tańca, który jest rzadziej wykorzystywany w serialu, niż można byłoby się tego spodziewać. Przedstawienie przygotowane przez Fanny wyglądało ładnie dla oka i było na tyle proste, że człowiek nie znający się na balecie mógł się do tego przekonać.
Bunheads jest serialem dobrym i bardzo przyjemnie się go ogląda. Niestety, ostatni odcinek nie jest tak zabawny jak poprzednie. Brakowało większych niespodzianek, którymi zaskakiwano nas w poprzednich odcinkach.
Ocena: 6/10
Poznaj recenzenta
Adam SiennicaDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1998, kończy 26 lat
ur. 1984, kończy 40 lat
ur. 1978, kończy 46 lat
ur. 1949, kończy 75 lat
ur. 1970, kończy 54 lat