Zabawa scenarzystów i twórców serialu z widzami wątkiem będą czy nie będą razem dość nieoczekiwanie skończyła się w zeszłym sezonie, gdy w ostatniej sekwencji finałowego odcinka dr Brennan zakomunikowała swojemu partnerowi Boothowi, że spodziewa się jego dziecka. W ten sposób duet Hart Hanson i Stephen Nathan sprytnie załatwił dwie sprawy - po pierwsze uniknęli mielizn związanych z patrzącą sobie w oczy parą zakochanych, a także mogli spokojnie kręcić kolejne odcinki, nie martwiąc się rosnącą w oczach Emily Deschanel, która naprawdę spodziewała się dziecka (21 września aktorka urodziła syna).

[image-browser playlist="607046" suggest=""]©2011 FOX Broadcasting Company

Jaki był ten odcinek? Przede wszystkim akcja przeskoczyła w czasie i na naszych ekranach dr Brennan jest już w dość zaawansowanej ciąży. Mieliśmy możliwość obserwowania, jak nasza para próbuje ułożyć prywatne relacje i jak radzą sobie z łączeniem ich w życiu zawodowym. Sama sprawa tym razem nieco zeszła na drugi plan, chociaż była całkiem ciekawa, a odnalezione zwłoki naprawdę obrzydliwe.

Rewelacyjne były huśtawki hormonalne ciężarnej pani antropolog, która to zaczynała nieoczekiwanie szlochać, po czym znowu pochłaniała potrawy, na które dawniej nie chciała nawet patrzeć. Poza tym widać już, że najbliższe odcinki w sprawach prywatnych bohaterów skoncentrują się na poszukiwaniu wspólnego gniazda. Nie będzie to wcale łatwe, bo ich spojrzenie na sprawy rodziny, finansów, hierarchii wartości i oczekiwania są diametralnie różne.

[image-browser playlist="607047" suggest=""]©2011 FOX Broadcasting Company

Miejmy nadzieję, że scenarzystom uda się zachować równowagę między życiem osobistym bohaterów, a ich pracą zawodową, bo to właśnie dzięki temu balansowaniu serial jest tak lubiany przez fanów. Zadanie w siódmym sezonie nie będzie łatwe, ale spora dawka humoru i kontrast pomiędzy bohaterami wciąż daje autorom spore możliwości.

Ocena: 7/10