Melon - recenzja komiksu
Data premiery w Polsce: 29 stycznia 2020Około 40.000 osób obserwuje fanpage melona, a praca nad nim wre nieprzerwanie. Bo codziennie. Początkowo tworzony dla najbliższych, wyewoluował w pełnoprawny internetowy komiks, pełen rozmaitych bohaterów, ale wciąż najbardziej kojarzący się z żółtymi melonami.
Około 40.000 osób obserwuje fanpage melona, a praca nad nim wre nieprzerwanie. Bo codziennie. Początkowo tworzony dla najbliższych, wyewoluował w pełnoprawny internetowy komiks, pełen rozmaitych bohaterów, ale wciąż najbardziej kojarzący się z żółtymi melonami.
melon w internecie
- weź jeszcze te utensylia, wnuczuś
- już biorę!
- idź już wnuczuś. mam tête-à-tête z fatygantem o 18.
- niech założy kondominium, babciu
Taki i inne cytaty prowadzą nas przez narysowany świat. Obrazki z melonami - najczęściej czterokadrowe - możemy oglądać w sieci praktycznie non stop, poza weekendami. Były tam pewne odchylenia, nawet element dramy połączony z odezwą do czytelników, ale szczęśliwie wszystko wróciło na dobre, stare i powyginane żółte tory. I toczy się dalej. Protagonistami opowieści melona są głównie owoce barwy słomkowej, ale również inne postaci, by wymienić tu tylko kartony czy też Ekscelencję i Szambelana. Dla mnie, śledzącego również takie profile jak Wilq, Ptaszek Staszek czy Kryzys Wieku, melon ze swoim podejściem do szorstkiej i ściernej niekiedy rzeczywistości idealnie wpasowuje się w gusta. To często gorzkie i ironiczne stwierdzenia o niezbyt kolorowych i przyjaznych otoczeniu realiach globu, kraju, ludzi...
melon na papierze
W 2019 roku Melon Integral został ogłoszony komiksem roku na festiwalu Złote Kurczaki (nagrody o nazwie: „Independent Comic Book Awards” przyznawane twórcom związanym ze środowiskiem undergroundu), a kilkanaście miesięcy temu Wydawnictwo W.A.B. wypuściło Pretensje melona, zawierające zbiór wcześniejszych i niepublikowanych dzieł, w tym tzw. pramelony, od których wszystko się zaczęło. Znajdziemy tu wesołe inaczej działy o stylu życia, kulturze, polityce i państwie, ekologii czy też pracy. Wszystko w tej specyficznej stylistyce, która magnetycznie przyciąga fanów przed ekrany komputerów i smartfonów. I tak, jak prawie wszędzie widać złociste, obłe kształty, to w sferze państwowej niepodzielnie rządzi (nomen omen) podłej postury i charakteru Ekscelencja. Nietrudno się domyślić, na kim wzorowany.
Fenomen melona
Dla wielu bezwzględnymi atutami tych obrazkowych historyjek jest niepatyczkowanie się z ważnymi mniej i bardziej tematami, konkretne osądy, sekowanie głupoty. Czasami frenetyczny rechot życia, a czasami odbrązawianie kału. Oczywiście nie jest to skierowane dla każdego wielbiciela opowiastek z dymkiem, niektórych odrzuci tematyka, innych wykonanie, a do tego wciąż istnieje grupa ludzi, która nie dowierza, że takie (no, te...) rzeczy płodzi dziewczyna. Te komiksy to roztańczony miks kultury, popkultury, obyczajów wszelkiego autoramentu. Czasami gęsto skąpany w wydzielinach i flakach, także tych niematerialnych (nieprzypadkowo czasami dominuje tekst). To idealne lecz przybrudzone zwierciadło, w którym widać to, co nas może egzystencjalnie uwierać, bo gdy zdarza się, że już jesteśmy skłonni przejść nad jakimś aktualnym idiotyzmem do porządku dziennego - między oczy trafia nas soczysty melon. Polecam bardzo każdemu, kto chce je czytać.
Poznaj recenzenta
Filip ŻbikowskiKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1957, kończy 67 lat
ur. 1952, kończy 72 lat
ur. 1964, kończy 60 lat
ur. 1987, kończy 37 lat
ur. 1974, kończy 50 lat