Pacjenci - recenzja książki
Data premiery w Polsce: 16 czerwca 2021Jürgen Thorwald dał się poznać jako świetny autor książek dotyczących historii medycyny. W Pacjentach przeczytamy to wszystko, za co cenimy jego książki.
Jürgen Thorwald dał się poznać jako świetny autor książek dotyczących historii medycyny. W Pacjentach przeczytamy to wszystko, za co cenimy jego książki.
Pacjenci to kolejna książka Jürgena Thorwalda, która doczekała się wznowienia i zagościła ponownie na półkach księgarń. Tym razem mistrz przekazywania wiedzy o historii medycyny i nie tylko wziął na warsztat problem początków transplantologii. Czy warto? Jak zawsze, po stokroć tak.
Książki Thorwalda mają to do siebie, że przekazują czytelnikowi potężne dawki wiedzy i robią to w sposób niemal bezbolesny. Książki tego autora pochłania się niczym powieść, a jeśli chodzi o tematykę poruszoną w Pacjentach, mamy do czynienia z dreszczykiem – czy pacjent przeżyje, czy nie? Warto przyjrzeć się samej formie. Pisarz nie zajmuje się rozważaniami nad etyką transplantologii, która jak wiadomo, do dziś budzi wiele emocji i kontrowersji. Przedstawia czytelnikom losy konkretnych pacjentów i ich lekarzy. Książka jest opasłym tomiszczem i nic w tym dziwnego, bo poznamy historie kilkudziesięciu osób.
Warto wspomnieć o samej formie przekazywania treści. Nie są to suche informacje, skąd pobrano organ i do kogo go wszczepiono. Thorwald jak zwykle okazał się fantastycznym i cierpliwym researcherem. W Pacjentach wielokrotnie cytuje fragmenty korespondencji rodzinnej, dokumentacji medycznej, artykuły, a nawet osobiste zapiski samych pacjentów. Właśnie te fragmenty dotyczące osobistych przemyśleń czy życia pacjentów sprawia, że pozostają z nami na dłużej i myśli się o nich nawet po zamknięciu książki.
Oczywistą rzeczą jest, że tam, gdzie mamy czynnik ludzki i pokusę sławy, będziemy mieli różne postawy. Thorwald jest ze wszech miar obiektywny i nie waha się przedstawiać ludzi, którzy podejmowali się przeszczepów wyłącznie dla sławy. To są te gorzkie fragmenty. W czasie lektury rzecz jasna będziemy się cieszyć z sukcesów lekarzy, ale nieraz włosy staną nam dęba na głowie. Co najbardziej przeraża? Chyba to, jak bardzo kiedyś to wszystko znajdowało się w powijakach i jak wielką pracę wykonali pionierzy medycyny.
Cóż więcej można napisać o kolejnej książce wybitnego autora? Niewiele. Poza tym, że warto ją przeczytać, choć nie jest to lekka książka.
Poznaj recenzenta
Agnieszka KołodziejDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat