Himalaista zostaje oskarżony przez żonę swojego kolegi o spowodowanie jego śmierci. Postać ma nietypowe podejście do sytuacji - "olewa" temat, płaci z góry naszym bohaterom i sprawia im jedynie problemy. Mają go bronić, ale nie mają za dużo informacji na temat całej sytuacji, która jest odkrywana stopniowo w czasie odcinka. Początkowo jest nawet ciekawie, gdyż nie wiadomo do końca, w którą stronę wątek się rozwinie. Niestety, idzie w złym kierunku, dając nam zbyt infantylny i przesłodzony finał.
Sam proces wypada nieźle z uwagi na mecenas Czerską po przeciwnej stronie barykady. Dawna znajoma Dębskiego jest jednym z kolejnych powodów do podejrzeń pani prokurator, że coś nie gra w ich związku. Obsadzenie w tej roli Anny Dereszowskiej okazało się zaskakująco udanym zabiegiem. Aktorka potrafi nieźle zagrać bezwzględną, zimną i pewną siebie kobietę.
[image-browser playlist="593535" suggest=""]
©2013 TVN
Niewypałem jest obsadzenie Michała Żurawskiego w roli oskarżonego. Cel takiego zagrania - gościnny występ znanego aktora - jest aż nadto widoczny. Problem zaczyna się wtedy, gdy chodzi o kogoś, kto zawsze gra tak samo, jedną miną. Powinien być to ktoś, kto nas przekona w swojej roli, a Żurawskiemu to w ogóle nie wychodzi.
Główny wątek w tym odcinku nie jest obecny. Zamiast tego skupiono się na życiu prywatnym Agaty. Dowiadujemy się, że jej ojciec znalazł sobie kobietę i jest szczęśliwy. Istotna w tym jest jego rozmowa z Agatą, której tematem jest właśnie miłość i macierzyństwo. Ponownie należy plus za to, że nie pchają jej w ramiona Marka i całość potrafi się spokojnie rozwijać.
Prawo Agaty w odróżnieniu od Przepisu na życie trzyma przyzwoity poziom, pozwalając na przyjemną zabawę z bohaterami serialu.
Ocena: 6/10