Puls: sezon 1, odcinek 1 – 2 – recenzja
Data premiery w Polsce: 3 kwietnia 2025Od kwietnia 2025 roku na Netfliksie dostępny jest nowy serial o tematyce medycznej, czyli Puls. Jego twórcami są: Zoe Robyn, scenarzystka i producentka Agentki McCall, a także Carlton Cuse, znany z Lost czy Jacka Ryana. Czy zapowiada się na kolejny hit?
Od kwietnia 2025 roku na Netfliksie dostępny jest nowy serial o tematyce medycznej, czyli Puls. Jego twórcami są: Zoe Robyn, scenarzystka i producentka Agentki McCall, a także Carlton Cuse, znany z Lost czy Jacka Ryana. Czy zapowiada się na kolejny hit?

Dr House, Rezydenci, Good Doctor, Scrubs – można by wymienić tego sporo. Seriali o tematyce medycznej jest na tyle, że każdy może wybrać coś dla siebie. A co oferuje Puls? Na pewno gwarantuje szybki start z fabułą, bo nie musimy cierpliwie czekać na przedstawienie najważniejszych wątków do końca odcinka. Historia jest ciekawa i wciąga od samego początku. Niestety kwestie aktorskie czy realizacyjne często nie doganiają scenariusza, poziomu dopracowania ani jakości.
Serial Puls opowiada nam historię lekarzy pracujących na ostrym dyżurze w szpitalu w Miami, w którym dochodzi do skandalu na tle seksualnym. Jedna z lekarek oskarża swojego kolegę o molestowanie. Afera wstrząsa placówką i powoduje podział wśród personelu. Przemyślenia jednak muszą pójść na bok, ponieważ Florydę nawiedza huragan Abby, co powoduje wiele komplikacji w funkcjonowaniu szpitala i osób tam przebywających.
Historia jest największym plusem tego serialu. Oba wątki są skonstruowane na tyle ciekawie, że można nakręcić na ich podstawie dwie odrębne produkcje. Akcja toczy się szybko, więc na nudę nie ma co narzekać. Zdarzają się też momenty wolniejsze, w których widzowi podrzucane są sceny mniej dynamiczne, ale wciąż istotne i wnoszące wiele do opowieści. Wydaje się, że zbędne wątki nie występują i skupiamy się tylko na tym, co powinno nas w tej produkcji obchodzić. Dużym plusem na pewno są liczne dialogi w języku hiszpańskim, ponieważ podnoszą poziom realizmu (Floryda znana jest z mniejszości latynoamerykańskiej). Na początku fabuły pojawia się jednak dość odczuwalna wada – zbyt szybko poznajemy doktora Phillipsa, oskarżonego o molestowanie. Jego powrót, mimo początkowego zawieszenia, odbiera poczucie tajemnicy, a to wiele zabiera temu wątkowi.
Aktorsko jest już niestety gorzej. Wiele postaci wypada tu dość stereotypowo, a aktorzy nie dodają nic od siebie. Przykładem może być Tom, grany przez Jacka Bannona. Bohater jest ukazany jako klasyczny, lekko złośliwy podrywacz, co w połączeniu z rolą lekarza wypada dość dziwnie. Również kierowniczka oddziału, doktor Cruz (Camila Machado), to typowa postać kobiecych "szefów" – surowa, ale zarazem wyrozumiała i delikatna. Trzecią bohaterką, której pojawienie się na ekranie trochę przeszkadza, jest Daniela Nieves, grająca młodą stażystkę, ukazaną jako niezbyt inteligentną jak na kogoś, kto mógłby pracować w szpitalu. Na plus mogę wyróżnić dwie główne postacie, czyli doktor Simms (Willa Fitzgerald) i doktora Phillipsa (Collin Woodel). Aktorzy wczuli się w role i świetnie oddają zmieniające się między ich bohaterami relacje. Pochwalić można też Jessy Yates, grającą siostrę doktor Simms, czyli Harper. Świetnie odegrała niepokorny charakter swojej postaci, dzięki czemu każda scena z nią jest warta uwagi.
Od strony wizualnej produkcja poraża niedopracowaniem. W tego typu tytułach CGI nie jest najczęściej wykorzystywaną technologią. Jednak pierwsza scena takiego zabiegu wymagała i zdecydowanie przerosła twórców. Z pewnością nasunie się Wam pytanie, czy serial produkowany przez takiego giganta jak Netflix nie mógł jej pokazać w bardziej realistyczny sposób. Wątek huraganu ma być ważny, więc pokazywanie tego zjawiska w takim stylu odbiera mu jakość.
Pierwsze dwa odcinki Pulsu zachęciły mnie do obejrzenia kolejnych, głównie ze względu na ciekawie rozwijającą się historię. Aktorsko i wizualnie niekiedy odpycha, ale może będzie lepiej. Warto sprawdzić.
Poznaj recenzenta
Marcin Patocki
Najlepsze z 24h


naEKRANIE Poleca
ReklamaKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1983, kończy 42 lat
ur. 1978, kończy 47 lat
ur. 1960, kończy 65 lat
ur. 1944, kończy 81 lat
ur. 1957, kończy 68 lat

