Szaleństwa Jeremiego
Data premiery w Polsce: 11 listopada 2013Trzeci dzień terapii Jeremiego jest nie do zniesienia. Postać sprawia, że trudno mówić o jakiejś rozrywce.
Trzeci dzień terapii Jeremiego jest nie do zniesienia. Postać sprawia, że trudno mówić o jakiejś rozrywce.
Jeremi ma niby poważne problemy natury emocjonalnej, ale czasem odnoszę wrażenie, że scenarzyści popadają w skrajność. Zaburzenia a brak rozumu, kultury i rozsądku to dwie różne sprawy. We wspólnych scenach z matką nie widzę nastolatka z problemami, ale skończonego idiotę, który miał za dobrze w życiu i mu się w głowie poprzewracało. Te momenty mogą motywować do trochę radykalnego wniosku, że Jeremi nie potrzebuje terapii, ale porządnego łomotu, bo tutaj widzimy oznakę agresywnego chamstwa i patologii, a nie zaburzeń emocjonalnych.
Jednocześnie jestem świadom, że współczesne nastolatki właśnie w taki sposób odnoszą się do rodziców. Prawdopodobnie to oznaka naszych czasów, a poprzez wprowadzenie pewnego rodzaju skrajności scenarzyści chcą dokonać komentarza społecznego. Dzięki rozmowie Andrzeja z Jeremim poznajemy przyczyny zachowań, z którymi mogą identyfikować się rówieśnicy chłopaka oraz matki mające podobne problemy ze swoimi dziećmi. Koniec wspólnej rozmowy z rodzicielką jest punktem kulminacyjnym terapii. Andrzej przez cały czas kipiał gniewem - to daje się odczuć na obliczu bohatera. Gdy ostro tłumaczy mu zachowania, które każdy z nas widzi gołym okiem, i doprowadza do ultimatum, Jeremi zmienia postępowanie.
Wydaje się, że ta terapia będzie przełomowa, bo sam Jeremi popadł tutaj w prawdziwą skrajność, w debilny sposób obrażając i wyśmiewając matkę. Do tego wyjawia prawdę Andrzejowi o biologicznych rodzicach. Daje się to odczuć szczególnie podczas końcowej sceny, gdy dostaje dowód na to, że matce zależy - nie poszła sobie do domu, tylko czekała na niego za drzwiami. Spojrzenie młodzieńca mówi wszystko.
Terapia Jeremiego jest irytująca, bardzo emocjonalna i wymaga od widza cierpliwości, ale z uwagi na zbyt skrajne zachowanie chłopaka trudno mi ocenić ją pozytywnie. Może zmieni się to, gdy Andrzej zacznie osiągać większe sukcesy, a rozmowa z Jeremim nie będzie tak banalna.
Poznaj recenzenta
Adam SiennicaDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat