W pogoni za wielką rybą – recenzja książki
Data premiery w Polsce: 25 stycznia 2018Jego dzieła wymykają się schematycznym ramom kinematografii – filmy nie należą do łatwych w odbiorze, często wywołują kontrowersje, a także są podstawą wielu dyskusji i rozmów. Ekscentryk i wizjoner – David Lynch.
Jego dzieła wymykają się schematycznym ramom kinematografii – filmy nie należą do łatwych w odbiorze, często wywołują kontrowersje, a także są podstawą wielu dyskusji i rozmów. Ekscentryk i wizjoner – David Lynch.
David Lynch to reżyser trzykrotnie nominowany do Oscara, zaliczany do grona czołowych filmowców naszej ery. Jego obrazy, takie jak: Eraserhead, The Elephant Man czy Twin Peaks do dnia dzisiejszego cieszą się ogromną popularnością i są docenianie zarówno przez widzów, jak i krytyków.
Reżyser podzielił swoją autobiografię na kilkanaście krótkich rozdziałów, przez co można przeczytać ją przy jednym podejściu. Jeżeli chcecie się dowiedzieć jaki związek w życiu Lyncha ma malarstwo i przemysł filmowy, to ta pozycja będzie dla was idealną odpowiedzią. Wbrew pozorom, początkowo Lynch wcale nie myślał o karierze filmowca. Reżyser w swojej autobiografii dzieli się z czytelnikami swoim doświadczeniem, refleksjami odnośnie procesu twórczego i wreszcie przytacza anegdoty z planu. Całość opowieści, którą roztacza przed czytelnikiem, podporządkowana jest odniesieniami do medytacji transcendentalnej, przez co nie jest to typowa autobiografia. Całą książkę można określić mianem – złotych myśli reżysera.
Reżyser w tej krótkiej publikacji dużo miejsca poświęca swoim ulubionym aktorom. Za jego muzę można uznać Laurę Dern, którą uwielbia obsadzać w swoich produkcjach. Z sentymentem wspomina również pracę na planie z Kylem MacLachlanem. Na łamach książki Lynch ujawnia, że aktorów do swych produkcji dobiera spontanicznie. Gdy idealnie pasują do jego artystycznej koncepcji, po prostu muszą u niego wystąpić.
Filmowiec na każdym kroku podkreśla wielką rolę, jaką w rozwoju jego kariery odegrała medytacja transcendentalna. Pokazuje czytelnikowi jak dzięki stosowaniu medytacji wyostrzamy zmysł intuicyjny, zanurzamy się w jaźń. To stąd Lynch czerpie większość swoich filmowych pomysłów. Oczywiście nie wyczerpuje on tematu względem zagadnienia medytacji. Lynch ledwie je zarysowuje, traktuje jako inspiracje do osobistych refleksji.
Catching the Big Fish to pozycja nie tylko dla każdego fana twórczości Lyncha, ale także dla wszystkich miłośników kina. Każdy kto chce pogłębić swoją wiedzę o rady i pomysły reżysera z pewnością będzie usatysfakcjonowany z lektury.
Źródło: fot. Samsara
Poznaj recenzenta
Jagoda KickaKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1984, kończy 40 lat
ur. 1978, kończy 46 lat
ur. 1965, kończy 59 lat
ur. 1975, kończy 49 lat
ur. 1945, kończy 79 lat