Reklama
Ledwie wczoraj informowaliśmy Was o tym, że film Avengers: Koniec gry zakończy się tak, jak żadna inna produkcja superbohaterska do tej pory - o takim obrocie spraw zapewniają bracia Russo. Reżyserzy w wywiadzie dla portalu Collider rozwinęli teraz swoje słowa; jak się okazuje, finał nadchodzącej odsłony MCU znali jeszcze przed wymyśleniem fabuły produkcji Avengers: Wojna bez granic:
Kiedy pracowaliśmy nad tymi dwoma filmami jednocześnie, pierwszą rzeczą, którą zrobiliśmy, stało się nakreślenie zakończenia Końca gry. Chcieliśmy po prostu wiedzieć, dokąd zmierzamy. Bardzo trudno opowiedzieć historię, jeśli nie znasz jej zakończenia. Spędziliśmy całe miesiące w jednym pokoju, dyskutując tak naprawdę o 3 stronach tekstu. Ujmując rzecz dosłownie: strona pierwsza to akt pierwszy, strona druga - akt drugi i strona trzecia - akt trzeci. W takim dokumencie musisz zawrzeć, gdzie zaczynamy, gdzie jest środek i gdzie kończymy. W ten sposób łatwiej przejść do scenariusza.
Głos w sprawie produkcji zabrał także szef Marvel Studios, Kevin Feige, który wychodzi z założenia, że jej 3-godzinny czas trwania jest "najmniej interesującą rzeczą w filmie":
W tej sprawie pojawiło się więcej szumu niż tak naprawdę powinno. Moim zdaniem czas trwania filmu to najmniej interesująca w nim rzecz. Gdybyśmy ogłosili, że produkcja będzie trwała 1 godzinę i 50 minut, najprawdopodobniej dyskusji byłoby tyle samo.
Do sieci trafiła również grafika, która jeszcze lepiej pokazuje strój Rocketa:
Zobaczcie też jak Chris Hemsworth postanowił w nietypowy sposób przerobić plakaty z herosami, w których wcielają się jego koledzy po fachu:
Obsada produkcji pojawiła się również w programie Jimmy'ego Kimmela, w którym w dość zabawny sposób postanowiła werbalnie rozprawić się z Thanosem:
Zobacz także:
Film Avengers: Koniec gry wejdzie na ekrany kin 24 kwietnia.
Źródło: comicbook.com / zdjęcie główne: Marvel
Reklama
Reklama
Powiązane filmy
Powiązane osoby
Reklama
