fot. materiały prasowe
Informację o śmierci Billa Cobbsa przekazał serwisowi The Hollywood Reporter jego rzecznik prasowy - Chuck I. Jones. Aktor zmarł 25 czerwca, 9 dni po swoich 90. urodzinach.
Wilbert Francisco Cobbs pochodził z Cleveland. Po ukończeniu liceum służył przez osiem lat w U.S. Air Force, gdzie poza służbą, rozwijał też umiejętności stand-upowe. Pracował dla IBM i sprzedawał samochody, zanim po raz pierwszy wystąpił na scenie w 1969 r. w musicalu antyapartheidowym Lost in the Stars. Grywał w teatrach, na Broadwayu i off-Broadwayu. Zadebiutował w filmie Długi postój na Park Avenue w 1974 roku.
fot. materiały prasoweBył charakterystycznym aktorem, który potrafił zabłysnąć w mniejszych rolach czy to w komediach czy dramatach. Zagrał drugoplanowe role w filmach Bodyguard, Człowiek demolka, Szaleństwa młodości, W mroku pod schodami czy Oz: Wielki i Potężny. Wcielił się też w Reginalda w komedii Noc w muzeum oraz jej sequelu, a także Arthura Chaney w Koszykarz Buddy. Grywał też w serialach takich, jak Agenci T.A.R.C.Z.Y., Greenleaf, Rake, Go On, Star Trek: Enterprise czy Na granicy światów. Łącznie wystąpił w ponad 200 produkcjach.
Przed śmiercią zagrał jeszcze w dramacie Broken Church, który za jakiś czas trafi do kin.
Źródło: hollywoodreporter.com