Chris Pratt ciągle gra tę samą postać? Sam aktor widzi podobieństwa
Niektórzy krytykują, że Chris Pratt potrafi grać tylko jedną postać, a drudzy uwielbiają oglądać go na ekranie w przygodowych rolach tak, jak Hugh Granta w komediach romantycznych. Obojętnie, po jakiej stronie sporu jesteście, trzeba przyznać, że nawet aktor dostrzega podobieństwa.


Niektórzy krytykują, że Chris Pratt potrafi grać tylko jedną postać, a drudzy uwielbiają oglądać go na ekranie w przygodowych rolach tak, jak Hugh Granta w komediach romantycznych. Obojętnie, po jakiej stronie sporu jesteście, trzeba przyznać, że nawet aktor dostrzega podobieństwa.

Chris Pratt w rozmowie z Entertainment Weekly omówił podobieństwa między granymi przez siebie postaciami: Star Lordem ze Strażników Galaktyki i Keatsem z The Electric State. Aktor powiedział, że te dwie role z pewnością są do siebie podobne, po czym dodał, że niemal zawsze gra jakąś wersję chytrego poszukiwacza przygód.
Chris Pratt ciągle gra tę samą postać?
Jeśli chodzi o konkretne podobieństwa między Star-Lordem i Keatsem, Chris Pratt opisał, że „obaj bohaterowie przeżywają podróż i odkrywają podczas tej wyprawy coś znacznie większego od samych siebie, o co chcą walczyć i za co są gotowi się poświęcić”, po czym dodał:
Chris Pratt wcielał się w Petera Quilla w trzech częściach Strażników Galaktyki w reżyserii Jamesa Gunna. The Electric State to jego najnowszy projekt, za który odpowiadają bracia Russo, którzy dali fanom Marvela hit Avengers: Koniec gry.
Źródło: Variety



naEKRANIE Poleca
ReklamaKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1955, kończy 70 lat
ur. 1947, kończy 78 lat
ur. 1952, kończy 73 lat
ur. 1965, kończy 60 lat
ur. 1970, kończy 55 lat

