Venom to nadchodząca produkcja Sony Pictures. Fabuła skupia się na reporterze Eddie'em Brocku, który po połączeniu z pozaziemską istotą zmienia się w przerażającego symbionta zwanego Venomem. W roli głównej występuje Tom Hardy, który w kolejnych wywiadach zdradza coraz więcej ciekawostek na temat swojej kreacji czy pracy na planie.
W wywiadzie dla Esquire aktor wspomina, że własne stworzenie tej postaci zawdzięcza trzem osobom, które z różnych względów go inspirowały. Hardy dodaje, że lubi odwoływać się do prawdziwych lub fikcyjnych osób, które stają się jego przewodnikami i inspiracjami do danych ról. Przy okazji wcielania się w Venoma, aktor miał w głowie trzy różne osoby:
-
- Woody Allen - jego nerwicę i cały humor, jaki z niej wynika
- Connora McGregora (zawodnik sztuk walki) - który inspirował go w scenach przemocy
- Redmana (raper) i jego styl życia poza jakąkolwiek kontrolą
Hardy wspomina, że jego styl pracy i poszukiwanie inspiracji nie jest czymś, czym dzieliłby się z wytwórnią. Ze śmiechem wspomina, że takich rzeczy nie opowiada się ludziom ze studia.
Esquire informuje również, że aktor uległ drobnemu wypadkowi na planie produkcji - podczas wywiadu miał utykać, jednak nie chciał zdradzać żadnych szczegółów na ten temat.
W sprawie Venoma wypowiedział się też reżyser, Ruben Fleischer. Jak mówi, wciąż pozostaje pod ogromnym wrażeniem gry aktorskiej Hardy'ego, który w tym samym czasie odgrywał dwie zupełnie różne od siebie istoty - Venoma i Brocka. Mówiąc o symbioncie, reżyser dodaje:
Fleischer dodaje, że chętnie zobaczyłby Venoma i Spider-Mana razem na wielkim ekranie, ale wątpi, że będzie to miało miejsce w najbliższej przyszłości.
Film zadebiutuje w październiku.
Źródło: comicbook.com / zdjęcie główne: materiały prasowe