Ryan Coogler był odpowiedzialny za pierwszą część filmu o Black Panther. Ogłoszonu już, że także on zajmie się sequelem i choć nie znamy jeszcze daty premiery, to z pewnością wyzwanie stworzenia sequela będzie jeszcze trudniejsze. O presji z tym związanej wypowiedział się sam zainteresowany:
Myślę, że presja w tego rodzaju projektach zawsze będzie obecna. Miałem okazję zrealizować trzy filmy fabularne, z których każdy miał swój specyficzny rodzaj presji. W trakcie tego procesu za każdym razem czuję się niepokonany.
Reżyser jest zatem bardzo pewny siebie i wyraźnie zaznaczył w kolejnej swojej wypowiedzi, że razem ze swoją ekipą nie przejmują się presją i starają się wykonywać swoją pracę.
Jeśli chodzi o tworzenie sequela, który jest kontynuacją czegoś, co sam wyreżyserowałem, to nigdy wcześniej tego nie robiłem. Myślę więc, że będzie dużo presji, ale to, co zamierzamy zrobić, to skupić się na naszej pracy, co zawsze robimy. Naprawdę staramy się iść krok po kroku i próbować wyciszyć wszystko, co nas otacza. Skupiamy się na stworzeniu czegoś, co będzie miało dla nas wszystkich znaczenie.
Przypomnijmy, że Black Panther stara się o nominację do Oscara w kategorii najlepszy film. Uważacie, że jest to możliwe? Dajcie znać w komentarzach.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj