Po zaprezentowaniu w sieci finałowego zwiastuna filmu Czarna wdowa, najbliższej odsłony MCU, wielu fanów raz jeszcze pochyliło się nad złoczyńcą ekranowej historii - tym jest zupełnie nowa postać, Taskmaster. Przypomnijmy, że w komiksach jego moc polegała na dokładnym naśladowaniu stylu walki i umiejętności przeciwników, przy czym taki obrót spraw tłumaczono najczęściej poprzez doskonałe wyszkolenie i mistrzostwo w sztukach walki (warto też dodać, że zapamiętywanie modus operandi wroga systematycznie usuwało z pamięci jego własne wspomnienia). Wygląda jednak na to, że Marvel Studios zdecydowało się na zmianę na tym polu.  Wczoraj do sieci trafiło bowiem kilka nowych materiałów promocyjnych. Szczególnie interesujący jest jeden z nich, na którym widzimy głowę Taskmastera. Pokazane na wchodzących w skład jego zbroi goglach odbicie może sugerować, że źródłem mocy złoczyńcy wcale nie jest umysł a po prostu nowoczesna technologia - ujęcie podpowiada, że Taskmaster rozpracowuje za pomocą systemu informatycznego sposób walki Czarnej Wdowy. Spójrzcie sami (w galerii znajdziecie także nowe zdjęcia, w tym to pokazujące płaczącą bohaterkę):
fot. Marvel
+6 więcej
Z kolei szef Marvel Studios, Kevin Feige, i Scarlett Johansson udzielili portalowi Entertainment Weekly wywiadu, w którym zabrali głos m.in. na temat tego, dlaczego powstanie filmu zajęło aż tak wiele czasu (pierwsze rozmowy na ten temat rozpoczęły się w 2012 roku). Jak stwierdził producent:
Planowaliśmy zakończenie Sagi Nieskończoności przez ostatnie 5-6 lat, a podróż Nataszy była jednym z naszych priorytetów w wypuszczonych do tej pory filmach. Pomysł stworzenia samodzielnego filmu, którego akcja byłaby osadzona w przeszłości i związanego fabularnie ze znaną wszystkim postacią, której losy aktualnie śledzimy, nie wydawał się dobry. 
Czarna Wdowa ma wejść na ekrany kin w Polsce 1 maja. 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj