Czarna Wdowa to geneza nowej superbohaterki MCU? Reżyserka komentuje i dementuje teorię fanowską
Czarna Wdowa ma premierę dopiero jesienią 2020 roku. Dzięki reżyserce poznaliśmy ważny szczegół tej superprodukcji MCU.
Czarna Wdowa ma premierę dopiero jesienią 2020 roku. Dzięki reżyserce poznaliśmy ważny szczegół tej superprodukcji MCU.

Czarna wdowa to pierwszy film 4. fazy MCU, czyli nowej historii, która będzie opowiada w najbliższych latach w kinie i telewizji dzięki serialom Disney+. W nowym magazynie Empire reżyserka Cate Shortland opowiadała o superprodukcji i poruszyła dość kluczową kwestię.
Podkreślmy na wstępie, że po trailerach fani MCU zaczęli spekulować, że postać Yeleny grana przez Florence Pugh miałaby zginąć. Reżyserka dementuje tę informację i mówi wprost: ten film jest o przekazaniu pałeczki pomiędzy postaciami. Tym samym więc Yelena nie zginie w tym filmie.
Tak mówi w rozmowie z Empire o oczekiwaniach pokazania początków kariery Czarnej Wdowy:
Przypomnijmy, że w komiksach Yelena była kolejną postacią znaną jako Czarna Wdowa. Prawdopodobnie więc MCU pójdzie w tym właśnie kierunku. A może to wszystko jest zasłona dymna? Dajcie znać w komentarzach.
Zdaniem reżyserki Czarna Wdowa będzie filmem, który ma też na celu pomóc w fanom w żałobie po śmierci postaci w Avengers: Koniec gry. Uważam, że będzie to odpowiednie zakończenie jej historii.
Źródło: Empire



naEKRANIE Poleca
ReklamaKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1984, kończy 41 lat
ur. 1958, kończy 67 lat
ur. 1971, kończy 54 lat
ur. 1940, kończy 85 lat
ur. 1979, kończy 46 lat

