materiały prasowe

Daisy Ridley, znana z roli Rey w Gwiezdnych Wojnach, opowiedziała o swoich problemach zdrowotnych. W rozmowie z Women’s Health wyznała, że w zeszłym roku zdiagnozowano u niej chorobę Gravesa-Basedowa.

Aktorka początkowo myślała, że objawy są wynikiem stresu, ponieważ jej nowy projekt - thriller psychologiczny Magpie w reżyserii Sama Yatesa - był bardzo wymagający.

Ridley udała się ze swoimi objawami - utratą wagi, przyspieszonym biciem serca, zmęczeniem i innymi - do endokrynologa. Okazało się, że to coś znacznie poważniejszego, niż myślała, czyli choroba autoimmunologiczna tarczycy, znana pod nazwą Gravesa-Basedowa, która między innymi może wpłynąć negatywnie na narząd wzroku i wywoływać objawy nadczynności tarczycy.

Ten wywiad był pierwszym, w którym Ridley ujawniła publicznie swoją diagnozę. Poradziła także innym kobietom, by nie ignorowały niepokojących objawów i nie umniejszały swoim dolegliwościom.

Jeśli chodzi o świat Star Wars, Daisy Ridley zagrała Rey w filmach Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy (2015), Ostatni Jedi (2017) i Skywalker. Odrodzenie (2019). Zagrała także w ostatnich latach w takich produkcjach jak Ruchomy chaos (2021), Czasem myślę o umieraniu (2023) i Córka króla moczarów (2023).

Zobacz także:

-

Daisy Ridley spotkała sobowtóra w Disneylandzie. Starcie aktorki z Rey!

-

Gwiezdne Wojny bardzo stresowały Daisy Ridley. Aktorka miała poważne problemy ze zdrowiem