Steven DeKnight, producent wykonawczy netfliksowego Daredevila z 2015 roku, skomentował to, co obecnie dzieje się z rebootem Marvela. Na platformie X, czyli dawnym Twitterze, napisał post, w którym odniósł się do ostatnich głośnych wydarzeń, związanych z serialem Daredevil: Born Again. Cieszy się, że studio zdało sobie sprawę, że potrzebują "prawdziwego showrunnera", a jego pełną wypowiedź w tej sprawie znajdziecie poniżej. 

Marvel zwolnił twórców Daredevil: Born Again - serial wypadł słabo

Przypominamy, że Marvel - według obszernego raportu prestiżowego portalu The Hollywood Reporter - pod koniec września po cichu zwolnił scenarzystów Daredevil: Born Again, Chrisa Orda i Matta Cormana, jak i reżyserów, którzy mieli odpowiadać za kolejne, jeszcze niezrealizowane odsłony projektu. Włodarze Domu Pomysłów z Kevinem Feige na czele mieli zobaczyć dostarczony przez nich materiał, po czym zgodnie dojść do wniosku, że to, co im dostarczono, nie jest zadowalające. To z kolei oznacza, że z wyjątkiem kilku scen, które mają trafić do nowej wersji, produkcję trzeba napisać i nakręcić od nowa. 

Daredevil: Born Again potrzebuje "prawdziwego showrunnera"

Steven DeKnight krytykuje fakt, że Marvel Studios nie zatrudnia osób, które mają doświadczenie z klasycznymi serialami telewizyjnymi, dlatego cieszy się, że będą mogli naprawić ten błąd.
Nie cieszę się, że serial został wyrzucony do kosza, konsekwentnie mówię coś innego. Z kolei JESTEM zachwycony, że w końcu zrozumieli, że potrzebują prawdziwego showrunnera, który jest scenarzystą, żeby odnieść sukces.
https://twitter.com/stevendeknight/status/1712285378265452743 https://twitter.com/stevendeknight/status/1714009490109116923

Ranking scenariuszy filmów i seriali MCU

Marvel
+34 więcej
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj