"Big Trouble in Little China" to kultowy film z 1986 roku w reżyserii Johna Carpentera. Przygodowy obraz poruszał się w rejonach fantastyki związanej z chińską mitologią. Główną rolę grał Kurt Russel.

Dwayne Johnson ma przewodzić obsadzie remake'u. Aktor zawsze twierdził, że obraz sprzed 30 lat to jeden z jego ulubionych filmów. Wygląda na to, że chce on podejść do tego projektu z ogromnym szacunkiem i nie jest to jakiś skok na kasę. Johnson odniósł się do negatywnych opinii w stosunku do nowej wersji i odpowiedział fanom:

Cieszę się, że film wzbudza tyle emocji, chociaż są one bardzo skrajne. Wiedzcie jedno: podchodzę do tego projektu darząc oryginał wielka miłością i szacunkiem. Właśnie dlatego chcę, aby współpracował z nami John Carpenter.

Czytaj także: Scenarzysta serialu „Daredevil” zajmie się adaptacją mangi „Akira”

Aktor uważa, że z pomocą reżysera pierwowzoru, remake może odnieść sukces. Jest też otwarty na współpracę z gwiazdą oryginału, czyli Kurtem Russellem. Johnson zdaje sobie jednak sprawę, że prace nad nową wersją dopiero się rozpoczęły i jeśli kierunek rozwoju filmu nie będzie zadowalający, nie będzie wahał się, aby odłożyć go na półkę:

Zobaczymy jak to będzie się kształtować, na jakie pomysły wpadniemy. Jeśli w trakcie tworzenia scenariusza całość zacznie się psuć, zwyczajnie podziękujemy wszystkim za włożony wysiłek i zaakceptujemy, że nie udało nam się podołać wyzwaniu.

Scenariusz remake'a napiszą Ashley Miller i Zack Stentz, których prace mogliśmy oglądać w filmie "X-Men: First Class".