Michael Mann obecnie promuje swój najnowszy film, czyli świetnie oceniany Ferrari. W wywiadach poruszana jest kwestia kontynuacji hitu Gorączka z 1995 roku, nad którą reżyser i scenarzysta już pracuje. W rozmowie z The Playlist ujawnił, jaki jest postęp pracy i zdradza dość istotny szczegół dotyczący tego, jak podejdzie do tworzenia postaci po castingu.

Gorączka 2 - casting

Mann potwierdził, że na pewno Robert De Niro i Al Pacino nie powrócą w głównych rolach, bo historia rozgrywa się osiem lat wcześniej. Przyznaje jedna, że na tym etapie nie wie jeszcze, kogo obsadzi w tych rolach dopóki nie skończy scenariusza. Sugeruje, że kogokolwiek obsadzi dzięki magii kina będzie chciał upodobnić aktorów do De Niro i Pacino.
- To będzie mieszanka efektów komputerowych i charakteryzacji. Nie będą to Robert De Niro i Al Pacino, więc nie zagrają McCauleya i Hannę. Historia rozpoczyna się osiem lat przed wydarzeniami z pierwszego filmu. Jest to 1988 rok, a potem przeskakuje do 2000 roku. Nie wiem, kogo obsadzę, dopóki nie napiszę scenariusza, a obecnie jestem w połowie. Warner Bros. byli bardzo cierpliwi.
Spytano go też o to, czy nie wolałby zrobić kontynuacji w formie serialu. - Nie jestem zainteresowany zrobieniem tego w długiej formie. Interesuje mnie tylko realizacja filmu o takiej samej skali jak produkcja z 1995 roku. W plotkach sugerowano, że Adam Driver może się znaleźć w obsadzie, ale na razie nie zostało to potwierdzone ani zdementowane. Gorączka 2 nie ma daty premiery.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj