James Marsden wcielał się w Cyklopa w oryginalnych filmach z serii X-Men, począwszy od 2000 roku. W nowych filmach, w których fabuła skupia się na młodszych bohaterach, zastąpił go Tye Sheridan, co dla Marsdena oznaczało pożegnanie z rolą. Teraz jednak wszystko wciąż jest możliwe, bowiem Fox przechodzi w ręce Disneya - postacie wracają do Marvela, który może zapewnić im nowy start na ekranie.
Marsden w jednym z ostatnich wywiadów wyjawił, że byłby zainteresowany powrotem do roli Cyklopa w MCU i jeżeli Marvel widziałby go na tym stanowisku, on sam chętnie by się na to zgodził. Na ten moment jest to mało prawdopodobne, a Marvel - jeśli sięgnie po Mutantów - prawdopodobnie obsadzi w tych rolach zupełnie nowych aktorów, zgodnie z własną wizją. Marsden mimo wszystko jest otwarty na tę propozycję. Jak mówi:
Przypomnijmy, że Cyklop powróci w filmie X-Men: Dark Phoenix, gdzie gra go Sheridan. Przedstawiciele Disneya już zapowiedzieli, że nowy film będzie pożegnaniem z serią X-Men w takiej postaci jak ją znamy - na razie nie wiadomo, jakie są dalsze plany Marvela wobec Mutantów.
Mroczna Phoenix - premiera 7 czerwca tego roku.
Źródło: comicbook.com / zdjęcie główne: materiały prasowe