‌Martin Scorsese ma pomysł na film The Irishman już od wielu lat, jednak praca nad projektem tak naprawdę rozpoczyna się dopiero teraz. Choć zamysłem reżysera od początku było, by w filmie wystąpił Joe Pesci, aktor nie chciał się na to zgodzić, argumentując decyzję faktem, że jest już na emeryturze.

Okazuje się jednak, że Pesci zmienił zdanie. Oficjalnie potwierdzono, iż jego nazwisko pojawi się w obsadzie filmu. Aktor wcieli się w szefa mafii, Russela Bufalino, który mógł maczać palce w zniknięciu Jimmy'ego Hoffy. Będzie to jego czwarty film u Scorsese i siódmy z Robert De Niro, który w The Irishman wcieli się w rolę Franka Sheerana, mafijnego zabójcy. Pesci ostatnio pojawił się na ekranie w filmie Ranczo miłości, w którym wystąpił w roku 2010.

Czytaj także: The Square - jest zwiastun zdobywcy Złotej Palmy na Festiwalu w Cannes

‌Harvey Keitel w dalszym ciągu prowadzi rozmowy ze studiem. Swoją rolę negocjuje także Bobby Cannavale.

Scenariusz produkcji jest oparty na powieści Charlesa Brandta pod tytułem Słyszałem, że malujesz domy… Za finansowanie i dystrybucję odpowiada Netflix.

Dokładna data premiery nie jest jeszcze znana. Film ma ukazać się w roku 2018.