fot. Universal Pictures

Podczas CinemaCon 2021 Universal Pictures pokazało wideo z ujęciami zza kulis i fragmentami filmu Jurassic World: Dominion. W sieci pojawiły się opisy, z których wynika ważna i uspokajająca fanów rzecz: postacie Sama Neila, Laury Dern i Jeffa Goldbluma z Parku Jurajskiego w istocie będą mieć duże i ważne role. Wcześniej Colin Trevorrow, scenarzysta i reżyser widowiska, zapowiadał, że to centralne postacie na równi z bohaterami z Jurassic World. We fragmentach są interakcje pomiędzy obydwoma grupami postaci.

Fragmenty to potwierdzają, bo widać tam dużo scen z dinozaurami siejącymi chaos w mieście. T-Rex biegający po ulicach, raptory ścigające kogoś po dachu budynku. Pokazasno, jak triceratops tratuje auto, czy mazazaur wyskakuje z wody, by pożreć helikopter. 

Co jeszcze pokazano?

• brachiozaur jest prowadzony przez kilka pojazdów w śnieżnej scenerii.
• Owen Grady (Chris Pratt) jedzie motorem w pogoni za jakimiś dinozaurami.
• Ellie Sattler (Laura Dern) uwięziona jest w klatce, do której wlewa się woda. Było też ujęcie z nią w słonecznym laboratorium.
• Pojawi się dilofozaur znany z pierwszej części.
• Jest scena, w której wszyscy główni bohaterowie obu serii na coś patrzą.
• Są sceny, które sugerują wydarzenia w europejskim mieście.
• Jest ujęcie, w którym Claire (Bryce Dallas Howard) skacze pomiędzy budynkami uciekając przed raptorem.
• Claire i Owen skaczą do pradawnego grobowca.
• Grady na motorze jedzie ulicami ścigając prawdopodobnie raptora.

Według portalu Gizmodo sceny akcji wyglądały kapitalnie. Porównują je i ich klimat do serii Indiana Jones, Jason Bourne i James Bond, ale z dinozaurami.

Na razie nie wiadomo, kiedy Universal opublikuje pierwszy zwiastun do superprodukcji. Jurassic World: Dominion ma premierę w 2022 roku.