Kinowe Uniwersum Marvela rozwija się z roku na rok i wiele wskazuje na to, że bohaterowie znani z seriali będą w nim mocno zaznaczeni. Czy to oznacza, że w najbliższych filmach tworzonych przez Marvel pojawią się np. tacy bohaterowie jak Daredevil i Jessica Jones? Na to pytanie odpowiada Kevin Feige - prezes Marvel Studios.

Czytaj także: „Gra o tron” – wielkie spoilery. Powrót ważnej postaci

- Wydaje mi się, że pewnym momencie staje się to nieuniknione, gdy osobno tworzone są filmy, a osobno własne historie w serialach. Dla seriali jest wtedy znacznie łatwiej. Dzięki temu produkcja odcinków idzie szybciej, niż filmów. Dlatego prościej jest w serialach zobaczyć skutki tego co wydarzyło się np. w "Winter Soldier", czy w "Age of Ultron". Dla nas seriale są bardzo ważne, wybieramy do nich fantastycznych aktorów, tak jak ma to miejsce w przypadku "Daredevil". Pamiętajcie jednak, że bardzo ważny jest odpowiedni timing, by aktor pojawił się na planie. Często jest tak, że zaczynamy zdjęcia do filmu w momencie, gdy na planie serialu ekipa pracuje i jest w połowie zdjęć do całego sezonu. Nie zawsze jest to takie łatwe - powiedział Kevin Feige.

Zagraniczne media zauważają, że o ile postacie z filmów często pojawiają się w serialach, tak w drugą stronę ta droga jest już nieco trudniejsza. Feige twierdzi jednak, że niebawem się to zmieni, a w filmach mogą pojawić się np. postacie znane z seriali Marvela i Netflixa (raczej tylko w epizodycznych rolach).